W pierwszej rundzie miało się odbyć 25. spotkań, lecz dwa mecze zakończyły się walkowerami, bo zespoły wycofały się z rozgrywek. W sumie padło 115 bramek, a w meczu LZS Kościeliska – Orzeł Źlinice nie wystarczyło 90 minut meczu oraz pół godziny dogrywki, bowiem dalej w meczu był remis. O zwycięstwie decydowały rzuty karne, które lepiej wykonywał Orzeł Źlinice i awansował do kolejnej rundy.

Sporą niespodzianką jest odpadnięcie lidera czwartej ligi, OKS-u Olesno, który przegrał z grającym w lidze okręgowej Naprzodem Ujazd Niezdrowice. Dawid Nowacki, trener zespołu z Olesna nie jest jednak zaskoczony wynikiem rywalizacji.

- W pucharze postanowiliśmy nasza młodzież ograć - mówi Dawid Nowacki. - Zarówno w pierwszej połowie, jak i w drugiej grało bardzo dużo młodzieży, nawet szesnastolatkowie i oni przyjechali tutaj po naukę, przede wszystkim. Myślałem, że będzie to lepiej wyglądało, ale widać młodzież musi się jeszcze wiele uczyć. Wiadomo, seniorska piłka to jest inna bajka niż juniorska.

Prócz OKS Olesno z drużyn czwartoligowych odpadły jeszcze z rywalizacji pucharowej Chemik Kędzierzyn, pokonany przez LZS Mechnice oraz TOR Dobrzeń Wielki, który przegrał z Małąpanwią Ozimek.» więcej