Za nimi blisko 100 kilometrów, do przejechania pozostało jeszcze 150 kilometrów. Trwa 45. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Juniorów Młodszych po Ziemi Kluczborskiej i Oleskiej imienia Mieczysława Godzwona. W imprezie startuje 80 zawodników z siedmiu krajów.
- To bez wątpienia jeden z najważniejszych, o ile nie najważniejszy wyścig w tej kategorii wiekowej w Polsce - mówi Jerzy Wiśniewski, trener kolarstwa. - Jest to przepiękna impreza, warta kontynuowania. 45 lat to już jest naprawdę sporo czasu. To jest trzecia lub druga impreza w Polsce. Na pewno dłużej był organizowany Tour de Pologne, ale z przerwami. Nie wiem, czy to nie druga impreza w Polsce, która bez przerwy jest kontynuowana.
W zawodach ścigają się juniorzy młodsi, czyli zawodnicy 15. i 16-letni. Obok Polaków są także między innymi Białorusini, Ukraińcy czy Czesi.
- Poziom jest bardzo wysoki. Zarówno organizacyjny, jak i sportowy - przekonuje Jakub Kozicki z grupy GKK Opty Mazowsze Grodzisk Wielkopolski. - Organizacja jest naprawdę bardzo dobra. Często jest tak, że czegoś brakuje na tych wyścigach. Tutaj jest wszystko zapewnione. Poziom zawodników też jest bardzo wysoki. Jest się z kim ścigać.
Start do trzeciego etapu dzisiaj (02.05) w Byczynie o godzinie 15:00. Jutro ostatnia część wyścigu - etap numer cztery i memoriał Joachima Halupczoka. Zawodnicy będą mieli do pokonania 80 kilometrów. Start i meta na kluczborskim rynku. Początek o godzinie 10:00.
Zawodnicy rywalizują o puchar Prezydenta RP. Radio Opole jest patronem medialnym tego wydarzenia.