Drugi i trzeci stopień zagrożenia pożarowego obowiązuje w opolskich lasach po kilkunastu dniach bez opadów deszczu. Dla przykładu, w Nadleśnictwie Olesno wilgotność ściółki to dzisiaj (28.03) zaledwie 16 procent.
Jest więc bardzo sucho. Wizyta w lesie wymaga wzmożonej ostrożności oraz dużej wyobraźni.
- Zostawiajmy samochody wyłącznie na wyznaczonych parkingach - mówi Dariusz Kowalczyk, inżynier nadzoru w Nadleśnictwie Olesno.
- Katalizatory i wiele innych urządzeń zamontowanych w samochodzie rozgrzewają się do bardzo wysokich temperatur. Przy suchych trawach i pierwszym momencie po zimie to jest naprawdę beczka prochu. Czekamy zatem z utęsknieniem na deszcz
Kowalczyk przypomina, że w lasach i terenach przyległych obowiązuje zakaz używania ognia otwartego, a do tego zaliczane są między innymi papierosy.
- Niemniej jednak zdaję sobie sprawę z tego, że ciuciubabka z palaczami to droga donikąd. Jeżeli już ktoś zapali papierosa, powinien zatrzymać się, dopalić, zgasić i najlepiej zabrać pozostałość ze sobą.
Lada chwilę w lasach rozpoczną się wiosenne nasadzenia, a jeśli nie będzie padać, młode drzewa nie przyjmą się.