Policjanci z Olesna zatrzymali do kontroli samochód osobowy, którym podróżowało dwóch mieszkańców województwa łódzkiego. W środku funkcjonariusze znaleźli 600 gramów białego proszku, który po wstępnych badaniach okazał się amfetaminą.
- Teraz 21-latkowi i jego o 10 lat starszemu koledze grozi do 10 lat więzienia - mówi Monika Mrugała z opolskiej policji.
- Mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, do którego się przyznali. Policjanci pobrali także krew kierowcy. Funkcjonariusze podejrzewali, że 31-latek kierował po narkotykach - dodaje Mrugała.
Zgodnie z wcześniejszymi wyrokami sądów, za znaczną ilość narkotyków uznaje się ilość, która jest w stanie zaspokoić jednorazowo potrzeby co najmniej kilkudziesięciu osób.