Straty przez nich wyrządzone mogą sięgać nawet 150 tysięcy złotych. Zgłoszenie o pojawieniu się ich w województwie opolskim odebrał dyżurny kluczborskiej policji. Funkcjonariusze zorganizowali blokadę, na której doszło do wypadku. Ranni zostali zatrzymani i jeden z policjantów.
- Jak się okazało, mężczyźni wcześniej byli policji znani - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - honda, którą uciekali była kradziona. 33 i 34-latek zostali zatrzymani. Podczas przeszukania w ich mieszkaniach śledczy zabezpieczyli 2 laptopy warte około 40 000 złotych oraz wyroby tytoniowe skradzione na terenie Śląska. Policjanci podejrzewają ich o kilka włamań do sklepów na terenie powiatu oleskiego, kluczborskiego oraz lublinieckiego. Zdaniem śledczych mężczyźni kradli głównie papierosy, artykuły spożywcze i alkohol. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem. Na wniosek prokuratora z Olesna, który nadzoruje sprawę, sąd tymczasowo aresztował 33-latka na 3 miesiące. Starszy z mężczyzn poszukiwany był w związku z niepowrotem do zakładu karnego.
Obaj muszą się teraz liczyć z karą nawet 10 lat więzienia.
Adam Wołek