Naszego gościa, pełnomocnika regionalnego PiS do spraw wyborów samorządowych., zapytaliśmy o to, jak wyglądają te przedwyborcze przygotowania w szeregach Zjednoczonej Prawicy. Jego zdaniem, ostatecznie prawica wystawi wspólne listy, a to, że dziś Polska Razem powołuje własnych pełnomocników wyborczych, jest elementem negocjacyjnych targów przed zbudowaniem list.
- Ale i tak myślę, że te koalicyjne rozmowy zaczną się w Warszawie na najwyższym szczeblu - stwierdził Stawiarski.
Nasz gość nie chciał jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy prawica wystawi własnego kandydata na prezydenta Opola, ale zaznaczył, że choć pozycja prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego jest dziś mocna, to "przecież można z nim wygrać".
Stawiarski, pytany o ewentualne układy w sejmiku, stwierdził, że możliwe są różne rozwiązania koalicyjne, obejmujące nawet Mniejszość Niemiecką, choć PiS najbardziej nastawia się na ewentualne rozmowy z formacją Kukiz '15 i być może PSL-em. Na jak dobry wynik liczy prawica, która ma dziś w sejmiku pięciu radnych? Stawiarski odpowiada, że na dodatkowego radnego w każdym z pięciu okręgów.
- Do końca czerwca stworzymy zespół, który do końca października opracuje program wyborczy definiujący najważniejsze problemy Opolszczyzny - zapowiada.