Dr Grzegorz Haber, politolog z Uniwersytetu Opolskiego - Do tej pory Arkadiusz Wiśniewski był postrzegany jako sojusznik PiS, ale po decyzji o zerwaniu umowy z TVP, jest w zupełnie innej sytuacji. Jeszcze w zeszłym tygodniu Opole było kojarzone z obciachem, porażką, klęską festiwalu, decyzja prezydenta to zmieniła i myślę, że była to zgrabnie przygotowana operacja, która miała zdyskontować tę atmosferę przegranej. Ta operacja się prezydentowi opłaci, stworzył pole polityczne, na którym jest rozgrywającym - mówił w "Poglądach i osądach" dr Grzegorz Haber, politolog z Uniwersytetu Opolskiego. Jego zdaniem, prezydent Wiśniewski ustawił się w roli obrońcy głównego brandu Opola, co sprawia, że nawet przeciwnicy jego decyzji nie chcą go ostro atakować. - Kluczowe są najbliższe trzy miesiące, bo to czas na przygotowanie nowej formuły opolskiego festiwalu. Bo pamiętajmy, że od lat impreza była krytykowana za to, że staje się za bardzo egalitarna, przestaje być ważnym wydarzeniem kulturalnym - mówi Haber.