Tłum fanów, wielkie emocje i wielkie przeboje. Maryla Rodowicz, Królowa Polskiej Piosenki, świętowała w opolskim amfiteatrze jubileusz 50-lecia działalności artystycznej.
Pytana o przepis na dobrą polską piosenkę, wskazała, że w Polsce są już młodzi artyści, którzy je wykonują.
- Tych piosenek jest naprawdę dużo i ostatnio słyszę w radiu naprawdę dużo dobrych piosenek. Ostatnio podoba mi się piosenka Ewy Farny „Bumerang” i jedna z piosenek Grzegorza Hyżego - mówiła.
Maryla Rodowicz podczas swojego występu zeszła ze sceny, weszła w tłum i śpiewała razem ze swoimi fanami. - Potrzebowałam tego kontaktu - przyznała w rozmowie z Radiem Opole. - Tego mi było trzeba, tego mi brakowało. Zaśpiewałam, schodziłam ze sceny, przebierałam się, znowu wchodziłam, a ja lubię wejść na scenę, siedzieć dwie godziny i rozkręcać tę publiczność. Ale to jest koncert telewizyjny, ma inne prawa.
Maryla Rodowicz w rozmowie z Radiem Opole zapowiedziała także, że wcale nie ma zamiaru zwalniać tempa.
- Ja właśnie przyspieszam, bo za tydzień ruszam w wielką trasę, będę także w Opolu i zapraszam na mój koncert. Chcę podziękować publiczności opolskiej za serdeczność. Pozdrawiam Radio Opole i radiosłuchaczy. Wszystkich mocno całuję - mówiła.
Radio Opole jest patronem medialnym 54. KFPP.