Studenci Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu pokazali widzom historię Czechosłowacji w pigułce.
Twórcy przedstawienia pokazują narodowe stereotypy odsłaniając powody ich powstania. Śmiech często wybuchał w Modelatorni, w której wystawiana była sztuka.
Wojciech Brawer, reżyser, podkreśla, że udało się znaleźć przepis na dobry spektakl.
- To chyba jest najlepszy przepis na najlepszy spektakl. Żeby on i bawił, i wzruszał. O tym też myśleliśmy, a ponieważ taka jest też proza Mariusza Szczygła, na podstawie której powstał ten spektakl, mieliśmy łatwiejsze zadnie - mówi reżyser.
- Naprawdę cudowni, wspaniali, młodzi ludzie. Tyle emocji, tyle ruchu. Tyle, nie wiem, płaczu, śmiechu. Cudowne - dodaje Eleonora Chojnowska, uczestniczka konfrontacji.
W przedstawieniu zagrało dziesięciu młodych utalentowanych aktorów. Spektakl towarzyszy 42. Opolskim Konfrontacjom Teatralnym „Klasyka Polska”.