Etiuda studencka Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza przyciągnęła do Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu miłośników Jarosława Iwaszkiewicza.
Byliśmy świadkami odmiennego od filmu „Tatarak” Andrzeja Wajdy odczytania historii znanej głównie z filmu.
- Sprawnie zagrana, krótka historia, która powinna być pokazywane w teatrze – mówi Wiesław Sierpiński – związany z opolską kulturą. - "Tatarak" Iwaszkiewicza z udziałem zawodowych aktorów i z udziałem studenta II roku aktorstwa. Taka realizacja wyważona, delikatna, opowiadająca w czysty, klarowny sposób całą tę historię. Myślę, że bardzo ciekawe i interesujące to było zdarzenie.
Jutro (20.04) imprezą towarzyszącą 42. Opolskim Konfrontacjom Teatralnym będą warsztaty „Klasyka w praktyce szkolnej”.