Czy debiutujących na opolskich trasach oblatuje strach i przekładają terminy egzaminów? Niekoniecznie. Odważni za kółkiem mogą szybciej sięgnąć po wymarzony dokument.
Może być taniec pingwina na szkle, może być jazda w śniegowym torze, albo jak dziś... niby ciepło, ale plucha, a pod spodem schowane stare resztki lodu i nowe dziury. Zimowe warunki jazdy dla wytrawnych kierowców są nie lada wyzwaniem, a co dopiero powiedzieć o "świeżakach". Agnieszka Stefaniak wybrała się do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, by zapytać jak zimą idą egzaminy.