Mają stałe miejsca noclegowe. Ci mniej zorganizowani koczują nocami na klatkach schodowych i piwnicach. Za nami pierwsza mroźna noc, która dla Straży Miejskiej oznacza więcej interwencji.
Opole to miasto przyjazne bezdomnym - mówią strażnicy, a potwierdza to nasza reporterka Agnieszka Stefaniak, która towarzyszyła im podczas jednej z interwencji.