"Pokrzywna wraca do Prudnika". Takie i podobne hasła można coraz częściej spotkać na forach i w mediach społecznościowych. To wyraz niezadowolenia mieszkańców miejscowości wypoczynkowej. W ocenie wielu, gmina Głuchołazy pomija Pokrzywną i Jarnołtówek w planach rozwoju oraz przy inwestycjach, co skutkuje rosnącym niezadowoleniem, frustracją i chęcią przyłączenia turystycznej wsi do gminy Prudnik. Aby myśleć o takiej zmianie administracyjnej, przede wszystkim potrzebne jest referendum wśród mieszkańców Pokrzywnej. Później trzeba złożyć wniosek do wojewody, a na dalszym etapie decyzja zależy od MSWiA oraz premiera.