Od kilku dni głośno jest o znanym w całym kraju, ale też na świecie - klubie jeździeckim Lewada.
Czy możliwe, żeby klub przestał istnieć? Co z ośrodkiem przygotowań olimpijskich w Zakrzowie? Dlaczego rada gminy nie chce koni?
Radni gminy Polska Cerekiew nie zgodzili się na przedłużenie dzierżawy części jeździeckiej gminnego ośrodka sportu dla klubu Lewada. Ma zostać przeprowadzony przetarg na najem, a cena jest znacznie wyższa niż ta, którą klub reguluje obecnie.
Władze Lewady uważają, że to celowe działanie, żeby pozbyć się klubu i zapowiadają, że nie przystąpią do przetargu.