Co najmniej dwie osoby zostały ranne w wyniku wybuchu, do którego doszło w jednym z zakładów produkcyjnych w Kędzierzynie-Koźlu.
Na miejsce przyjechały dwie karetki pogotowia, siedem wozów straży pożarnej i cztery radiowozy. Następnie dojechały kolejne zastępy strażaków. Przybyła m.in. brzeska, specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza z siedziby w Grodkowie z urządzeniami technicznymi do poszukiwania zaginionych m.in. w gruzowiskach, a także strażacy OSP Skarbimierz z psami ratowniczymi.