Marta i Arkadiusz Lechoszest to sadownicy z Grudyni Wielkiej. Od lat produkują i sprzedają jabłka. Od niedawna, owoce ich pracy można kupić w jabłkomacie. Nietypowe urządzenie stanęło przy wjeździe na ich posesję.
Klienci pojawiają się w ciagu dnia, jak i w środku nocy. Przyjeżdżają po jabłka, ale też po to, żeby wypróbować nowe urządzenie.
Czy da się w ten sposób kupić worek jabłek? Czy to skomplikowana operacja? To sprawdzała na miejscu nasza reporterka Agnieszka Pospiszyl.