W cyklu biografii żołnierzy wyklętych związanych z Opolszczyzną pt. „A kto chce być wolnym, a kto chce być sługą…” dziś cichociemny Ezechiel Łoś z Brzegu.
Ezechiel Łoś ps. Ikwa urodził się 23 kwietnia 1900 roku w Śnieżkowie na Kresach Wschodnich. W chwili wybuchu II wojny światowej pracował w komendzie garnizonu w Krzemieńcu. Internowany na Węgrzech, przedarł się do Francji, a po jej upadku do Wielkiej Brytanii, gdzie po kursie dla cichociemnych został skierowany do walki w kraju.
Do Polski zrzucono go w nocy z 16 na 17 marca 1943 roku. Przydzielono go do Kedywu AK Nowogródek. Po trzech miesiącach służby został dowódcą 1 kompanii w Zgrupowaniu „Stołpce”.
Jego oddział poniósł wysokie straty podczas przedzierania się przez niemiecką obławę, wobec czego zdecydowano nawiązać kontakt z sowieckimi partyzantami. Ci, udając przyjaźń, aresztowali Polaków i przekazali ich sowieckiej armii.
1 grudnia Ezechiel Łoś wraz z resztkami swego oddziału pod Derewnem został internowany przez Armię Czerwoną.
Zidentyfikowany jako oficer trafił do najsłynniejszego więzienia NKWD na moskiewskiej Łubiance. Jako skazaniec spędził dwa lata na katordze w Riazaniu, skąd w roku 1948 udało mu się uzyskać zwolnienie i zezwolenie na powrót do Polski.
Po odnalezieniu żony wyjechali na Ziemie Odzyskane. Jako były żołnierz AK miał trudności ze znalezieniem pracy. Ostatecznie zatrudnił się w przetwórni ryb na Helu, później przenosił się jeszcze kilkukrotnie, by w roku 1958 trafić do Brzegu. Tu podjął pracę w księgowości i nawiązał dyskretne kontakty z kolegami cichociemnymi, m.in. z legendarnym Adolfem Pilchem „Górą” .
Ezechiel Łoś zmarł 8 sierpnia 1988 roku w Brzegu.
Historie żołnierzy wyklętych związanych z Opolszczyzną prezentujemy w ramach cyklu „A kto chce być wolnym, a kto chce być sługą…”. /Odcinki emitowane 29.02-04.03 od poniedziałku do piątku, godz. 8:40, powtórka o 14:40/