W cyklu biografii żołnierzy wyklętych związanych z Opolszczyzną „A kto chce być wolnym, a kto chce być sługą…” dziś komendant opolskiego obwodu WiN Marian Niżankowski.
O podziemiu antykomunistycznym na Śląsku możemy mówić dopiero z chwilą, gdy na te tereny zaczęli przyjeżdżać osadnicy z innych części Polski, bo do wiosny 1945 roku obszar ten należał do Niemiec.
W styczniu 1946 roku na Opolszczyznę przyjechał kpt. Marian Niżankowski pseudonim „Junosza”, który włączył się tu w działalność liczącego około 200 osób Eksterytorialnego Okręgu Tarnopol zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
Junosza został mianowany komendantem obwodu opolskiego tej organizacji obejmującego Opole, Kluczbork, Grodków i Gnojną w powiecie strzelińskim.
Marian Niżankowski urodził się 2 lipca 1917 roku w powiecie podhajeckim, uczył się w gimnazjum w Brzeżanach i tam też wstąpił do harcerstwa.
Jako oficer wziął udział w kampanii wrześniowej pod dowództwem pułkownika Emila Fieldorfa. Od 1942 roku organizował placówki Armii Krajowej w powiecie zborowskim.
Po wkroczeniu armii sowieckiej jego oddział został rozbrojony, a sam Junosza zatrzymany przez NKWD. Udało mu się jednak uciec i dołączyć do działającego w powiecie przemyskim zgrupowania AK Warta.
Po rozbiciu tego zgrupowania przez siły posko-sowieckie dołączył do transportu, którym jego rodzina przesiedlała się właśnie do Opola. Tu został komendantem obwodu WiN.
Aresztowany jesienią 1946 roku poddany został brutalnemu śledztwu w siedzibie Urzędu Bezpieczeństwa przy pl. Mickiewicza. Po ponad dwóch latach śledztwa i bezskutecznych przesłuchań usłyszał wyrok sześciu lat więzienia. Ze względu na zły stan zdrowia został zwolniony w 1951 r.
Marian Niżankowski zmarł 16 listopada 1976 roku w Opolu.
Historie żołnierzy wyklętych związanych z Opolszczyzną prezentujemy w ramach cyklu „A kto chce być wolnym, a kto chce być sługą…”. /Odcinki emitowane 29.02-04.03 od poniedziałku do piątku, godz. 8:40, powtórka o 14:40/