Najważniejsze wydarzenia roku
Radio Opole » Najważniejsze wydarzenia roku » Sprawdź jak podsumowaliśmy rok 2016

Sprawdź jak podsumowaliśmy rok 2016

2016-12-30, 12:00 Autor: Marek Świercz

BILANS 2016 Blitzkrieg

[fot. Bartosz Mazurek]
[fot. Bartosz Mazurek]
Zaczęło się fochem, skończyło głodówką, groźbami pod adresem rządu i wnioskiem o przysłanie nowego biskupa. Przeciwnicy powiększenia Opola od początku nastawili się na storpedowanie projektu. Ignorowali propozycje rozmów o konkretach w myśl zasady "o czym tu rozmawiać, skoro ten projekt w ogóle nas nie interesuje". Gotowi byli rozmawiać, ale przede wszystkim w Warszawie, o zablokowaniu przedsięwzięcia. Do końca powtarzali, że "nikt ich nie wysłuchał". Poza tym szukali sojuszników, mobilizowali się w internecie, organizowali uliczne protesty w Opolu i Warszawie, gromadzili ekspertyzy. Widać było, że nastawiają się na długą wojnę pozycyjną.
Wojny pozycyjnej jednak nie było, był blizkrieg, mat w trzech ruchach. Zwolennicy Dużego Opola, mocni stołecznymi powiązaniami, bardzo szybko zorientowali się, że mieszkańców podopolskich gmin nie przekonają. Pragmatycznie i cynicznie uznali, że wystarczy przekonać rząd. I to też zrobili: 19 lipca rząd podjął decyzję o tym, że 1 stycznia Opole powiększy się o 12 sołectw. Z proponowanej listy spadła tylko Zawada w gminie Turawa.

I tak oto, z dnia na dzień, przeciwnicy powiększenia Opole przegrali wojnę, choć myśleli, że czeka ich jeszcze bardzo długa seria potyczek. Oczywiście protestów nie zaprzestali, ale ich pozycja, powiedzmy, negocjacyjna stała się nieskończenie słabsza, bo przecież negocjacje już się skończyły. Znaleźli się w sytuacji drużyny, której pozostaje już tylko domaganie się powtórzenia meczu.

O decyzji rządu poinformował opinię publiczną Patryk Jaki, mistrz autopromocji. I choć bez wątpienia opolski wiceminister sprawiedliwości miał swój udział w przekonaniu rządu, to z pewnością sukces opolskiego Ratusza miał wielu ojców. A Jaki niebezpiecznie zaczął ocierać się o hybris, jak starożytni Grecy nazywali ten poziom pychy, który zaczyna irytować bogów i zwykle kończy się upadkiem. W starożytnym Rzymie za zwycięskim wodzem, który odbywał triumfalny pochód, stał w rydwanie niewolnik, który szeptał mu do ucha: Cave, ne cadas, czyli "Bacz, byś nie upadł". Bo przecież każdy polityk, nawet ten najskuteczniejszy, jest tylko człowiekiem.

Mocno dwuznaczną rolę w tej batalii odegrali liderzy Mniejszości Niemieckiej. Z jednej strony powtarzali, że nie podburzają ludzi do protestów, z drugiej twierdzili, że protest nie tylko jest słuszny, ale także ma szanse powodzenia. Bo powiększenie Opola narusza szereg różnych przepisów, w tym święte prawa mniejszości gwarantowane przez Unię Europejską. I ludzie chyba uwierzyli, że wstawi się za nimi Bruksela, Angela Merkel i wszyscy święci. Pytanie, czy liderzy opolskich Niemców sami wierzyli w to, co mówili. Dwa lata temu Bernard Gaida, lider Niemców w Polsce, biadolił na łamach NTO, że unijne prawa chroniące mniejszość to spis zaleceń, który nie schodzi jednak na poziom przepisów krajowych. Czyli nadzieja na skuteczną unijną interwencję od początku była mocno iluzoryczna.

Zobacz także

2016-12-30, godz. 22:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Pomnikami podzieleni Opolszczyzna przeżyła już kilka wojen pomnikowych, ale od ładnych paru lat o upamiętnieniach było cicho, więc casus pomnika w Opolu Gosławicach, o którym zrobiło się głośno w połowie 2016 roku, wszystkich zaskoczył. Tym bardziej… » więcej 2016-12-30, godz. 21:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Prezes przy piłce Wielka nadzieja czerwonych, polityk, który kilka lat temu prawie pokonał w wyborach prezydenckich Ryszarda Zembaczyńskiego, ostatecznie odszedł w 2016 roku z polityki. Tomasz Garbowski, bo o nim mowa, najpierw porzucił sędziowanie i… » więcej 2016-12-30, godz. 20:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Farsa referendalna Znana maksyma mówi, że generałowie są świetnie przygotowani do wygrania poprzedniej wojny. Można by też dodać, że wojen nie wygrywają kombatanci, bo oni wygrali, albo przynajmniej przeżyli, poprzednią wojnę. Dowodem prawdziwości… » więcej 2016-12-30, godz. 19:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Zmiana warty Są partie, w których wymiana liderów przypomina hardcorową wersje 'Gry o tron'. Przykładem może być opolski Sojusz Lewicy Demokratycznej, gdzie przez lata oglądaliśmy zaciekłe zmagania frakcji, które prowadziły do nieoczekiwanego… » więcej 2016-12-30, godz. 18:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Enfant terrible Czyli straszne dziecko. Francuzi nazywają tak kogoś absolutnie nieznośnego, kto nie liczy się z regułami i kogo za nic nie da się przywołać do porządku. Niezrzeszony poseł Janusz Sanocki spełniał te wymogi na długo przed wejściem… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »