Radio Opole » Niezła historia - artykuły
2011-06-22, 16:02 Autor: Radio Opole

Panie Watson, potrzebuję pana

"Panie Watson, proszę tutaj przyjść. Potrzebuję pana". Tak brzmiały pierwsze słowa przesłane przez Alexanda Grahama Bella jego nowym wynalazkiem, prekursorem dzisiejszego telefonu.

Adresatem był asystent, którego pomoc potrzebna była do zneutralizowania kwasu, jaki Bell przez nieuwagę wylał na spodnie… Przyznają Państwo, że brzmi to zdecydowanie mniej imponująco niż choćby słynne „mały krok dla człowieka, wielki krok dla ludzkości…”. A przecież wdrożenie i upowszechnienie telefonu da się w znaczeniu porównać do lądowania na Księżycu. Zasada działania, (oczywiście z dzisiejszej perspektywy!), wydaje się prosta: wynalazca użył cienkiej membrany, która drgała pod wpływem ludzkiego głosu. Membranę umieścił następnie w polu magnetycznym elektromagnesu. Pod wpływem drgań zmieniało się pole magnetyczne, a przez to powstawały niewielkie skoki napięcia. Na drugim końcu przewodu drgania prądu były ponownie zamieniane na drgania membrany. Trochę to oczywiście przypomina zapomnianą nieco dziecięcą zabawkę, złożoną z dwóch puszek połączonych cienkim sznurkiem, bądź drutem.

Sam Bell przez długie lata musiał walczyć o prawne uznanie swego pierwszeństwa na polu telefonii. Przede wszystkim z Elishą Grayem, który zjawił się w urzędzie patentowym z podobnym pomysłem ledwie dwie godziny później! Bardzo silne jest także lobby starające się wykazać, że palma pierwszeństwa należy do włoskiego imigranta do USA Antonio Meucciego. Kiedy jego żona zachorowała, Meucci skonstruował urządzenie, dzięki któremu mogła się z nim porozumiewać, gdy przebywał w warsztacie. W przeciwieństwie do Bella, nie było go jednak stać na opłacenie patentu.

Faktem jest natomiast, że skonstruowanie działającego urządzenia i wdrożenie go do masowej produkcji zrewolucjonizowało telekomunikację.

Pierwsza na świecie centrala telefoniczna powstała już w 1878 roku w New Heaven i pozwalała na połączenie ze sobą 21 aparatów, hasło zgłoszenia po podniesieniu słuchawki brzmiało "Ahoj, ahoj". Rok wcześniej na kontynencie europejskim firma Siemens i Henkel otrzymała patent na ulepszony przez siebie telefon i ruszyła z masową produkcją, składając 700 szt. aparatów dziennie. We Friedrichsbergu powstał też pierwszy urząd telegraficzny z publicznie dostępnymi urządzeniami telefonicznymi. W 1880 roku pojawiły się natomiast w Niemczech i USA pierwsze aparaty opłacane wrzucanymi do nich monetami.

Kiedy w Polsce pojawił się telefon? Informacje są sprzeczne, pisze się bowiem, że już w 1878 roku bezpośrednia linia miała połączyć jedną z cukierni z zakładem optycznym. Wiadomo natomiast z pewnością, że w 1882 roku zostały uruchomione ręczne centrale telefoniczne w Warszawie i w Łodzi. Należy przy tym pamiętać, że był to wówczas wciąż jeszcze ekskluzywny wynalazek. Dlatego na przykład Eliza Orzeszkowa założyła sobie telefon dopiero w 1909 r., a Henryk Sienkiewicz nawet pięć lat później. Koszt posiadania telefonu równy była wówczas rocznej pensji przeciętnego robotnika. Ale to pewnie żaden argument dla uznających i dziś, że przyjemność opowiadania przyjaciółce przez godzinę o wyprzedaży, na którą się trafiło, warta jest każdych pieniędzy….

Posłuchaj felietonu:

Ireneusz Prochera (oprac. Małgorzata Lis-Skupińska)

Niezła historia - artykuły

2011-07-15, godz. 14:12 Bastylia była zapalnikiem… Z jednej strony: zburzenie znienawidzonej Bastylii, deklaracja praw człowieka i obywatela, wolność, równość, braterstwo, z drugiej: ścięcie króla, Komitet… » więcej 2011-07-15, godz. 14:08 Balony nad komunistyczną Polską Gdy dziś mówimy o „żelaznej kurtynie”, traktujemy ją w kategoriach pewnej umowności. Tymczasem trzeba też na nią patrzeć jak najbardziej dosłownie… » więcej 2011-07-15, godz. 13:57 Władze sanacyjne nie miały powodu do dumy W zależności od poglądów politycznych oceniającego był albo obozem odosobnienia, albo obozem koncentracyjny. Już w czasie jego działania powstała czarna… » więcej 2011-07-12, godz. 10:21 „Przegrałem ten mecz, zanim się zaczął…” Szachy od zawsze uchodziły za grę królów, która uczyła przede wszystkim toczenia wojen otwartych i tych skrytych, w których o zwycięstwie decyduje najczęściej… » więcej 2011-07-08, godz. 12:18 Latający talerz przechwycony 8 lipca 1947 roku lokalna gazeta Roswell Daily Record opublikowała artykuł opatrzony pisanym wielkimi literami tytułem „Personel bazy lotniczej przechwytuje… » więcej 2011-07-08, godz. 12:11 Kto pamięta „stilonki”? Na pozór to fakt bez większego znaczenia, jeśli oczywiście nie było się mieszkańcem Gorzowa Wielkopolskiego, albo pracownikiem zakładu. Gdy jednak przyjrzymy… » więcej 2011-07-06, godz. 11:40 Tajemnice tablic rejestracyjnych Są niczym dowód osobisty dla samochodu, bez nich nie da się już w zgodzie z prawem poruszać po drogach. Okazuje się, o czym niewielu wie, że towarzyszą… » więcej 2011-07-06, godz. 10:21 Powódź zaczęła się niewinnie… W kolejnych latach przyszło nam się jeszcze nieraz zmierzyć ze skutkami niszczącego działania wezbranych wód, jednak za każdym razem niejako punktem odniesienia… » więcej 2011-07-05, godz. 10:36 Najwyższa kolej na świecie Gdy rozpoczynała się jej budowa, mówiono wyłącznie o politycznych powodach powstania, dziś nikt nie ma już wątpliwości, że to także świetny interes… » więcej 2011-07-05, godz. 10:30 Asteroida wielkości ciężarówki Na początku tygodnia podano dramatyczną informację: w stronę Ziemi zmierza asteroida wielkości ciężarówki. Od razu zaczęto więc przypominać to, co zdarzyło… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »