Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-10-26, 10:38 Autor: Radio Opole

Alarm wyrwizębów

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Środowiska lekarskie, skupione w jakichś zacnych Izbach, podniosły alarm, że Polska ma za dużo dentystów i że powinno się ograniczyć ich liczbę.

Podobno stomatologów kształcimy tak wielu, że mamy ich najwięcej w Europie w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. Nie przeszkadza to jednak próchnicy czynić spustoszeń w jamach ustnych polskich dzieci. W jamach osób dorosłych próchnica też miewa się znakomicie i jest to zapewne przyczyna, dla której tak rzadko się uśmiechamy. No, chyba że jesteśmy celebrytą z serialu i stać nas na wkręty - porcelanowe czy jakie tam teraz się robi.

Zastanawiające są tutaj trzy kwestie: skoro mamy tak wielu dentystów, to dla wspomnianych organizacji lekarskich powinien to być chyba powód do dumy, a nie do narzekań. Bo to trochę tak, jakby generałowie narzekali, że mają za dużo wojska.

Po drugie: skoro taką mamy nadprodukcję stomatologów, to dlaczego ceny za leczenie są takie kosmiczne? Dziś byle dziurka w górnej szóstce to potężne dziursko w miesięcznym budżecie i taniej sobie wyremontować strych z odzysku niż własną paszczę. A przecież im większa konkurencja, tym niższe ceny – póki co, ta odwieczna zasada wolnego rynku działa jeszcze i u nas, mimo że wielu stara się ją zgwałcić pod pretekstem, że kapitalizm ponoć się kończy.

Po trzecie: skoro mamy tak wielu dentystów, to dlaczego są do nich takie długie kolejki? Spróbujcie się zapisać w pierwszym lepszym prywatnym gabinecie. Baaaaaaaaaaaardzo odległe terminy. Z marszu przyjmą was tylko wtedy, gdy będziecie słaniać się z bólu. O gabinetach państwowych nie wspominam, bo łatwiej dziś o audiencję u Dalaj Lamy niż o wizytę u państwowego wyrwizęba.

Jak zatem odczytywać ten protest środowisk lekarskich? Moim zdaniem, podobnie jak przedstawiciele zawodów prawniczych, lobby starych dentystycznych wyjadaczy wznieca fałszywy alarm, żeby przyciąć łapki rodzącej się konkurencji. I tu jest pies pogrzebany, a nie w ustach przeciętnego Polaka,... choć czasem sugerowałby to ulatujący z nich zapach.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-11-10, godz. 13:00 Szorowanie michy Szczerze współczuję pewnej firmie sprzątającej z Dortmundu najbliższej składki OC, jaka będzie ona musiała zapłacić za swoich pracowników. » więcej 2011-11-10, godz. 12:52 Slalom między absurdami Wczoraj zainaugurowano kadencję Sejmu. » więcej 2011-11-07, godz. 15:36 Propaganda sukcesu ma się dobrze Dni kiedy cała Polska podniecała się wyczynem kapitana Wrony były dobrą okazją, aby przekonać się, jak mocno nasza władza zainfekowała się już chorobą… » więcej 2011-11-07, godz. 09:05 Front obrony księdza Strasznie mnie ciekawi, jak wielu spośród ujawnionych ostatnio - przy okazji sprawy księdza Bonieckiego - obrońców kościoła przed nim samym, było wczoraj… » więcej 2011-11-03, godz. 09:54 Trzy miesiące czy trzy kubki? Prawie cztery tygodnie minęły od wyborów, a władza zamiast się zająć tym, co ważne, kopie się wzajemnie pod stołem. » więcej 2011-11-03, godz. 09:51 Śpieszmy się kochać i... drogi budować! Dziś dzień zaduszny, więc muszę się tu z państwem podzielić pewną refleksją. » więcej 2011-10-31, godz. 14:53 Porcja absurdu za 99 groszy Pamiętam, że jednym z felietonów - podsuwanych tu państwu każdego ranka na widelcu - który szczególnie wam zasmakował, był tekst o wydawaniu reszty. » więcej 2011-10-28, godz. 12:38 Kubki, głupki i rewolucje Wczoraj w swoim domu dokonałem epokowych zmian. » więcej 2011-10-27, godz. 10:50 Dziś ludzie nie bujają w chmurach Aż czterech pracowników Politechniki Opolskiej zostało powołanych do prestiżowego Komitetu Badań nad Migracjami przy Polskiej Akademii Nauk. » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »