Najbardziej brakuje im pierogów
W Afganistanie stacjonuje około 2,5 tysiąca polskich żołnierzy. Służą w pięciu bazach: Bagram, Vulcan, Qarabagh i Warrior oraz największej z polskich: Ghazni. Mieszkają w namiotach, kampach i "bichatach" – drewnianych lub murowanych budynkach. Wewnątrz przedzielone są deskami na mniejsze pomieszczenia i pokoje. Średnio po 20–30 osób w jednej "bichacie".
Na pierogi jednak muszą jeszcze poczekać kilka miesięcy. Na DIFAC–u, czyli stołówce, króluje kurczak w różnych postaciach. Na terenie bazy jest jeszcze afgański bar. Jednak większość żołnierzy woli nie próbować regionalnych specjałów i nie ryzykować problemami z żołądkiem. W Ghazni nie tylko śpią i jedzą. Mówi kpt. Artur Pinkowski, oficer prasowy PKW Afganistan:
Jak mówią sami wojskowi, baza to nie dom, ale jest tam wszystko, co pozwala przeżyć sześć miesięcy.