Radio Opole » Leksykon rzeczy zwykłych - artykuły
2011-12-09, 14:39 Autor: Radio Opole

Hot-dog - cz.1.

Jakoś tak się składa, że tematyka ostatnich spotkań częściej obraca się wokół spraw związanych z jedzeniem.

Ale jak powiada przysłowie: „jaki kto do jedzenia, taki do roboty”, a roboty mamy sporo, tak w leksykonie, jak i w kraju. Historię tego produktu znawcy przedmiotu wywodzą z czasów starożytnych i określają na - ponad 3 tysiące lat.

Bez wątpienia jest to czas, w którym można sporo zrobić, a zwłaszcza ulepszyć. Oczywiście zepsuć też można! I znów nie mamy konkretnego przekazu, kto pierwszy wpadł na pomysł włożenia posiekanego mięsa do zwierzęcego jelita, jednak historyczna droga kiełbasy rozpoczyna się od Babilonu i przez Grecję, Rzym wędruje ona po świecie. Najpierw starożytnym. Nie była to jednak droga, jak by się wydawało - łatwa. Z rzymskiej księgi kucharskiej z 228 r. n.e. dowiadujemy się, że kiełbasa była ważnym elementem posiłku w czasie obchodów święta Fauna, jednak niektórzy dobrze orientujący się w problemach epoki dając upust fantazji naukowej widzą jej związki z seksownością natury ludzkiej i inicjacją seksualną, która często się zdarzała właśnie w Dniu Święta Fauna. Być może dlatego cesarz Konstantyn Wielki zakazał spożywania kiełbas. Rozpoczyna się cicha, rzymska wojna kiełbasiana. Producenci schodzą do podziemia, jak za czasów naszej okupacji. Generalnie wygrywają z władzą, która chcąc nie chcąc wycofuje się z zakazu.

Mimo całej ascetyczności średniowiecza i w tym okresie produkcja kiełbasy rozwija się nieźle. Ówcześni klienci doceniają te wysiłki producentów. Jest zapotrzebowanie – rośnie produkcja. Poszczególne narody zaczynają się specjalizować w określonym asortymencie.

Oczywistym błędem jest wywodzenie kiełbasy suchej ze starożytnego Egiptu, niczego takiego nie odkopano, natomiast w basenie Morza Śródziemnego, już od średniowiecza ten rodzaj kiełbasy jest wytwarzany. I mniej więcej od tego czasu również Niemcy zaczynają się rozsmakowywać w swoich tłustych wurstach, a Szkoci, o których powiada się, że to naród ze swojej istoty - oszczędny, czasem może nawet do przesady - wymyślają kaszankę. I bez obrazy, ale tego się można było po nich spodziewać.

I tak z kawałkiem smakowitej kiełbasy, bez wymieniania jakiej, bo od razu byłoby to lokowanie produktu, docieramy do bohaterki naszego dzisiejszego i jutrzejszego spotkania – frankfurterki.

Nad nazwą nie trzeba się było głowić, tradycyjnie była ona związana z miejscem powołania jej do życia, a był to Frankfurt/Menem ale jak to bywa w takich wypadkach jest kilka wersji, jak się rzecz miała. Jedna powiada, że już w roku 1487 frankfurterka zostaje wyprodukowana, druga, że w początku XVII wieku rzeźnik Johann Georghehner przyjechał do Frankfurtu, już z gotowym wtedy produktem nazywanym dachshund - jamnik. I co do kształtów jesteśmy gotowi się zgodzić, reszta jest do wyboru.

Ponieważ jednak frankfurterki czeka kolejna podróż, i to jeszcze przez ocean, musimy się do tej podróży przygotować. Doradzam również odpowiednie środki na kołysanie, bo niektórym to przeszkadza w jedzeniu. Frakfurterek również.

Posłuchaj:

Leksykon rzeczy zwykłych - artykuły

2011-10-10, godz. 17:10 Dzień Babci i Dziadka Wielka niesprawiedliwością w zakresie obchodzenia dni świątecznych byłoby pominięcie osób tak godnych szacunku i miłości, jak babcia i dziadek. » więcej 2011-10-03, godz. 13:05 Drzwi obrotowe Kiedy mówimy „ma dobre wejście”, to na ogół wiemy, o co chodzi, obojętnie, czy jest to podtekstowe, czy też rzeczywiste wejście. » więcej 2011-10-03, godz. 09:28 Druciane wieszaki Musze przyznać, że tęgi uśmiech wywoływali na mojej twarzy, a być może też i twarzach innych osób, ci - którzy nieśli swoje uprane, bądź odczyszczone… » więcej 2011-09-27, godz. 14:28 Długopis Tak najczęściej mając do czynienia z jakimś tekstem, zastanawiamy się, jeżeli tego oczywiście nie wiemy, kto jest jego autorem, co autor miał na myśli… » więcej 2011-09-27, godz. 14:24 Diabelski młyn W pewnym sensie to diabelska wręcz historia, ale jak powiadają niektórzy: „nie taki straszny diabeł, jak go malują”. » więcej 2011-09-22, godz. 13:35 Chłodzenie Uważa się, że już w latach 40-tych XVI wieku w Rzymie istniała metoda chłodzenia polegająca na rozpuszczaniu saletry w wodzie. » więcej 2011-09-22, godz. 12:16 Czekolada Właściwie od początku swojego istnienia, aż do XIX wieku czekolada była napojem. » więcej 2011-09-22, godz. 12:06 Ciastka nadziewane Wiele różnych smakołyków ma swoją wielowiekową historię i taka jest również udziałem bohatera tej opowiastki. » więcej 2011-09-15, godz. 10:00 Chleba naszego powszedniego... Chleba powszedniego racz nam dać Panie! Już od wczesnych swoich lat Ottonowi Rohwedderowi nie dawało to spokoju, jak zrobić z tym chlebem powszednim. » więcej 2011-09-15, godz. 09:59 Czajnik z gwizdkiem W pewnym sensie ten przykład jest dowodem, że człowiek na każdym etapie swojego życia potrafi myśleć twórczo. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »