Radio Opole » Leksykon rzeczy zwykłych - artykuły
2011-10-24, 14:17 Autor: Radio Opole

Fajans

Powiedzenie dzisiaj komuś „ty fajansiarzu”, nawet w tonie przyjacielskim czy pieszczotliwym, z pewnością nie jest przyjmowane przez tak określoną osobę jako wyraz słownego dla niej wyróżnienia i uznania.

Jak już, to jest to raczej wymiar ironiczno-krytyczny.

Czyżby fajans dostarczył współczesnym możliwość takiej interpretacji? Zobaczymy!

Fajans to biała glinka, wypalana, kryta nieprzezroczystym szkliwem. Czasem barwiona, używana do wyrobu ceramiki, naczyń kuchennych, sprzętu sanitarnego, czy wyrobów artystycznych.

Fajans znany był od starożytności, gdzie stosowano szkliwa barwione tlenkami metali. Stosowany był w Egipcie, Syrii i Persji. Udoskonalony przez Arabów dociera razem z nimi do Hiszpanii i na Sycylię. Fajanse polewane wyrabiano w XV wieku we włoskim mieście Faenza i tu znajduje się źródło tego słowa.

Ceramika od wieków należała do najstarszych rzemiosł, a proces produkcji również od wieków opierał się na pracy ręcznej. Powstające w ten sposób wyroby posiadały swoje niedoskonałości wynikające właśnie z tej pracy. Szalenie trudno było o utrzymanie jednolitości wzoru, koloru, a nawet wielkości. Tym niemniej w żadnym z historycznych źródeł nie doszukałem się określenia „ty fajansiarzu”, a przecież tak mógł np. powiedzieć mistrz jakiegoś rękodzieła w dajmy na to XIV wieku, do swojego czeladnika, który nieco spartolił swoją robotę. Natomiast w XVIII wieku zachodzi w tej branży ogromny postęp.

W roku 1730 urodził się Josiah Wedgwood. Był on najmłodszym z 12 dzieci rodziny garncarzy osiadłej w Staffordshire (Anglia). Już w wieku 9 lat Josiah podejmuje pracę w manufakturze ojca i to zajęcie pochłania go całkowicie. Dojrzewa w pracy, którą pokochał od małego. Jest twórczy i poszukujący. Mimo młodego wieku bez reszty pochłonięty doskonaleniem własnych umiejętności i polepszaniem właściwości materiału do produkcji naczyń. Eksperymentuje z kolorami, barwnikami do polewania oraz wzornictwem.

Rodzina niezbyt przychylnym okiem patrzy na jego dokonania i eksperymenty, więc żeby nie doszło do otwartego konfliktu, Josiah odchodzi i zakłada własną wytwórnię. Teraz naprawdę może pokazać, co potrafi.

Wprowadza do produkcji delikatny fajans, kremowożółty, kamionkę barwioną (nieszkliwą), oraz kamionkę matowoczarną. Wytwory jego działalności stają się na tyle popularne, że udaje mu się w roku 1765 zdobyć zamówienie dworu angielskiego. Królowa Charlotta zażyczyła sobie komplet do herbaty. Było to ogromne wyróżnienie. Josiah uprosił jeszcze królową o możliwość nadania mu nazwy „królewski”. To była znakomita reklama dla całej jego wytwórni. Jej wyroby zyskały potem ogromną sławę. Posypały się zamówienia z kraju i zagranicy. Caryca Katarzyna zamówiła dla swojego dworu komplet na 200 osób, a wyroby wytwórni Josiaha Wedgwooda zdobyły popularność w całej Europie. On sam z pewnością był jednym z najwybitniejszych fajansiarzy swojej epoki, ale w rozumieniu współczesnych, fajansiarzem nie był!

Posłuchaj felietonu:

Leksykon rzeczy zwykłych - artykuły

2011-12-08, godz. 11:23 Herbata ekspresowa Poszukując źródeł i korzeni różnych rzeczy, dzisiaj uważanych za zwykłe, docieramy nierzadko do czasów, które bywa, że i ogarnąć trudno, bo mrok tam… » więcej 2011-12-08, godz. 11:20 Happy Birthday to You Z pewnością na światowej liście najczęściej śpiewanych piosenek, ale ta zajmuje czołowe, jak nie pierwsze miejsce. » więcej 2011-12-08, godz. 11:15 Hamburger Jemy po to żeby żyć, czy żyjemy po to żeby jeść? » więcej 2011-11-21, godz. 12:18 Guma do żucia cz.2 Kontynuacja tematu na prośbę Stowarzyszenia Poetów Żujących. » więcej 2011-11-21, godz. 12:15 Guma do żucia Często nam, współczesnym, wydaje się, że mamy patent na wymyślanie różnych nowości albo że to „coś” musiało powstać zupełnie niedawno. » więcej 2011-11-07, godz. 11:53 Gazowe lampy Od zarania dziejów człowiek próbował jakoś tą swoja egzystencję rozjaśnić, oświetlić - zwłaszcza w nocy. » więcej 2011-11-07, godz. 11:35 Gazowa kuchenka Nasi praprzodkowie przygotowywali posiłki na otwartym ogniu i nie ma w tym nic zaskakującego. » więcej 2011-11-07, godz. 11:20 Gadżet Pewnie we wszystkich językach świata są tzw. słowa wytrychy, czyli takie, które bezproblemowo pasują do wielu drzwi, leksykonu również. » więcej 2011-11-07, godz. 11:12 Galaretka owocowa Impulsem dzisiejszego tematu naszego spotkania był e-mail naszej słuchaczki, pani Krystyny, która napisała, że bardzo lubi, kiedy z mężem siada sobie spokojnie… » więcej 2011-11-07, godz. 11:04 Frisbee Ponieważ to już 40. odcinek naszego leksykonu, potraktujemy go nieco ulgowo, rozrywkowo i rekreacyjnie. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »