"Perła, która się nie zgubiła". Justyna Steczkowska na KFPP
W koncercie „Debiutów” na opolskim festiwalu zwyciężyła ponad 20 lat temu. Irena Santor powiedziała o niej wtedy „Nie zgubmy tej perły”. Mowa o Justynie Steczkowskiej, którą zobaczymy w sobotnim koncercie SuperJedynek. Artystka bardzo dobrze dziś pamięta, jak w dzieciństwie z zapartym tchem oglądała transmisje z opolskiego amfiteatru.
- Jak byłam małą dziewczynką, to nie było internetu - mówi Steczkowska. - Nie było innych programów, jak tylko Telewizja Polska dostępna ogólnie wszystkim śmiertelnikom. Festiwal w Opolu był najważniejszą częścią tych letnich miesięcy. Czekaliśmy na to, czasem jeszcze w domu mieliśmy zepsuty telewizor, bo był już bardzo stary taki drewniany. Różne anteny do niego przystawialiśmy, czasem łyżkę. To było bardzo zabawne albo chodziliśmy do sąsiadki oglądać festiwale - dodaje.
Justyna Steczkowska ma szanse zdobycia SuperJedynki w kategorii SuperArtysta. W tej rywalizacji zmierzy się z Melą Koteluk, Haliną Mlynkovą, Margaret czy Natalią Przybysz.
Katarzyna Zawadzka