– Początek był bardzo taki na wodzy, natomiast w pewnym momencie trochę go emocje poniosły, momentami nie wytrzymywał i wchodził w słowo. Natomiast przedkładał dowody na to, że z wyborów na wybory pan Duda zmienia poglądy, czyli to jest takie koniunkturalne – wyjaśnia rozmówca.
Posłanka Kolenda-Łabuś dodała, że urzędujący prezydent zamierza wykorzystać ostatnie dni kampanii przed II turą na spotkania z ludźmi i pozyskanie nowych segmentów wyborców. Jednocześnie podkreśla, że – jej zdaniem – znaczna część elektoratu Pawła Kukiza zostanie w domu.
Posłuchaj: