– W ogóle nie rozpatrywalibyśmy tej sprawy, to nie leży w gestii Ministra Spraw Zagranicznych. Jeśli ci ludzie nie przestrzegaliby porządku na drogach, to od tego jest policja drogowa. Gdyby na kogoś napadli, to od tego jest policja. Co ma z tym wspólnego MSZ? Każdy obywatel, niezależnie od paszportu, ma prawo jechać po polskich drogach, nie rozumiem tej sprawy – stwierdził Korwin-Mikke.
Zdaniem Janusza Korwin-Mikkego niewpuszczenie motocyklistów z Rosji było celową próbą drażnienia Federacji Rosyjskiej, oczywiście - jak przekonuje - "na polecenie amerykańskie". Dodajmy, że rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych domaga się od Polski wyjaśnień w tej sprawie.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Janusz Korwin-Mikke był gościem Loży Radiowej.
Oprac. Justyna Krzyżanowska