Radio Opole » Najważniejsze wydarzenia roku 2014 » Artykuły

Artykuły

2014-12-30, 18:04 Autor: Radio Opole

Druga szansa BILANS 2014

Wszystko wskazywało, że odszedł w polityczny niebyt. Nawet liderzy Mniejszości Niemieckiej, którzy w swoim czasie bronili go do upadłego, tym razem nie zaryzykowali udzielenia mu poparcia. Przepadł także w prawyborach w MN. Bo jak tu popierać kogoś, kto ma na koncie wyrok za jazdę po pijaku? Jan Labus wystartował więc sam i w cuglach wygrał wybory na burmistrza Ozimka, którym rządził wcześniej przez 8 lat. Okazało się, że wyborcy nadal go kochają.

Jan LabusW 2002 drugim zaczynał z czystą kartą. Nie wszystkim podobało się to, że deprecjonuje zasługi poprzednika, ale nowy styl rządzenia gminą mieszkańcom się podobał. Kolejne wybory Labus wygrał w pierwszej turze. Potem zaczęły się jednak kłopoty. Plotkowano o jego życiu osobistym, o skłonności do alkoholu (co przyszłość potwierdziła). Potem wybuchła afera grochówkowa, w sumie dość groteskowa. Prokuratura zarzuciła burmistrzowi, że za publiczne pieniądze (śmieszne 2 tysiące z ogonkiem) kupił grochówkę na konwent wyborczy Mniejszości Niemieckiej, fałszując przy tym dokumenty, by ukryć ten przekręt. Sąd pierwszej instancji skazał go dwa razy na karę więzienia w zawieszeniu, ale sąd odwoławczy za pierwszym razem skierował sprawę do ponownego rozpoznania a za drugim umorzył postępowanie z uwagi na znikomą szkodliwość czynu. Opolska prokuratura złożyła kasację, ale Prokuratura Generalna ją wycofała, uznając, że sprawa jest zbyt błaha. Labus twierdził, że został całkowicie oczyszczony z zarzutów, co prawdą jednak nie było: umorzenie postępowania nie jest równoznaczne z uniewinnieniem.

Labus nie był już wtedy burmistrzem. W 2010 roku w ogóle nie wystartował, bo zasiadał na ławie oskarżonych pod zarzutem jazdy po alkoholu (miał 1,5 promila). Bronił się groteskowo, twierdząc, że nie pił a jedynie spożył czeskie lekarstwo o nazwie alpa. Sąd zlecił więc ekspertyzę, by biegli mogli oficjalnie uznać, że to niemożliwe. Byłego burmistrza skazano na karę grzywny.

W tym roku Labus mógł kandydować mimo wyroku, bo w międzyczasie zmienił się kodeks wyborczy. Wygrał i po wyborach stwierdził, że dostał od losu i wyborców drugą szansę, której na pewno nie zmarnuje.

Marek Świercz

Jan Labus,

Zobacz także

2014-12-30, godz. 16:28, Najważniejsze wydarzenia roku 2014 - Artykuły Rzeź wyjadaczy BILANS 2014 Podobno samorządność nam podupada. Tegoroczne wybory pokazały jednak, że niekoniecznie. Skoro ludzie potrafią się zmobilizować, żeby pójść na wybory i rozliczyć włodarzy swoich gmin, to znaczy, że nie jest jeszcze tak źle… » więcej 2014-12-30, godz. 16:04, Najważniejsze wydarzenia roku 2014 - Artykuły Nasza kochana Basia BILANS 2014 To był bardzo dobry rok dla pochodzącej z Opola artystki. Basia Kurdej-Szatan zagrała w dwóch filmach, kilku spektaklach teatralnych, a także rozpoczęła pracę na planie serialu „M jak Miłość”. W czerwcu wspólnie z Katarzyną… » więcej 2014-12-30, godz. 15:53, Najważniejsze wydarzenia roku 2014 - Artykuły Nie poradzili BILANS 2013 'Poradzymy' - takim gwarowym hasłem skrzykiwali się od jakiegoś czasu zwolennicy uznania narodowości śląskiej i uznania śląskiej gwary za język regionalny, taki jak kaszubski. Nie poradzili. Opolski sąd ostatecznie wykreślił z… » więcej 2014-12-30, godz. 15:25, Najważniejsze wydarzenia roku 2014 - Artykuły W pierwszej lidze BILANS 2014 Przegrał, ale wygrał. Marcin Ociepa, były prezes Stowarzyszenia Ludzi Aktywnych Horyzonty, lider Razem dla Opola, wiceprzewodniczący Rady Miasta Opola w minionej kadencji, lider opolskich struktur PJN (kiedyś) i Polski Razem (aktualnie)… » więcej 2014-12-30, godz. 13:35, Najważniejsze wydarzenia roku 2014 - Artykuły Gadżet roku BILANS 2014 Urządzenie, które narobiło w 2014 roku chyba najwięcej zamieszania, jest dość tajemnicze. Nie wiadomo, gdzie stoi, nie wiadomo, kto je obsługiwał. Te szczegóły - być może - ustali opolska prokuratura. Wiadomo za to, że urządzenie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »