Noel Gallagher mocno pracuje nad nową płytą
Brzmienie następcy znakomicie przyjętej płyty "Chasing Yesterday" ustawi David Holmes.
- Teraz mogę już być bardziej konkretny. Dano mi deadline i wszystko, czyli mastering, oprawa graficzna, teledyski, mają być gotowe, zanim zagram w czerwcu na Glastonbury - powiedział Noel Gallagher w rozmowie z BBC 6 Music.
Wcześniej Anglik dawał do zrozumienia, że płyta może być gotowa do końca 2016 roku, ale najwyraźniej dbałość o szczegóły zwyciężyła i jest jeszcze kilka pomysłów, które warto zastosować na tej sesji.
- Kiedy zdecydowałem się na nagrania z Davidem Holmesem, musiałem zgodzić się z jego metodami pracy, a jedna z nich zakłada, że cały materiał powstaje w studiu. Zaczęliśmy u niego w domu w Belfaście. Wcześniej nigdy tak nie pracowałem. Czyli nie wiadomo, co z tego wyjdzie, dopóki praca nie będzie zakończona. Wszystko cały czas się zmienia i to jest wspaniałe - dodał Gallagher.
Wcześniej w jednym z wywiadów David Holmes mówił z kolei, że fani Noela będą zaskoczeni - jak to określa - 'zabawowym feelingiem' krążka.
Nagrywanie materiału jest już za półmetkiem, do studia wchodzą ponownie zaraz po świętach.
Przypomnijmy, płyta "Chasing Yesterday" wydana pod szyldem Noel Gallagher's High Flying Birds była promowana także w Polsce w trakcie imprezy Orange Warsaw Festival.
Jest chyba duża szansa, że 2017 znów udanie zaznaczy się w dyskografii jednego z braci Gallagherów, a po Glastonbury może jakaś duża wakacyjna impreza w Polsce?