Walka o władzę w opolskim Sojuszu ma długą historię. W marcu 2003 roku, na kilka miesięcy przed wybuchem afery ratuszowej, długoletni lider SLD Jerzy Szteliga przegrał z Andrzejem Namysłą. W listopadzie 2004 roku Namysło przegrał z młodym Tomaszem Garbowskim, który przejął władzę w partii na ponad siedem lat. Na początku 2012 roku Garbowski nieoczekiwanie przegrał jednak z Piotrem Woźniakiem, popieranym przez frakcję Namysły. Rok później, punktując u Leszka Millera, Garbowski przeciągnął do partii Kępińskiego, kiedyś związanego z SLD.
U progu roku 2014, roku wyborów do Europarlamentu i wyborów samorządowych, sytuacja w opolskim SLD jest napięta, bo cała trójka liderów ma duże polityczne ambicje. Kępiński i Woźniak szykują się do Brukseli, ale tu szansa na wygraną nie jest wielka. Garbowski prawdopodobnie wystartuje w wyborach na prezydenta Opola. I tu będzie miał jednak mocnych rywali.
Jeśli przyszłoroczne wybory nie zakończą się dla nich sukcesem, będą walczyli o miejsce na liście kandydatów do Sejmu. Poparcie dla SLD raczej nie daje szans na trzy mandaty z Opolszczyzny, dlatego ta rywalizacja może być bardzo ostra.
Oprac: MŚ
