Na początku grudnia 2013 r. Bolesław N. usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy.
- W trakcie eksmisji jeden z policjantów został ranny. Podejrzany nie przyznał się do stawianego mu zarzutu – informuje Henryk Wilusz, prokurator rejonowy w Strzelcach Opolskich.
Bolesław N. w trakcie przesłuchania w prokuraturze nie przyznał się do napaści na policjantów i komornika. Twierdzi, że podczas eksmisji bronił swojego mienia.
Za napaść na komornika i policjantów Bolesławowi N. grozi do ośmiu lat więzienia. Bolesław N. odmówił dobrowolnego poddania się karze.
Bogusław Kalisz