– Odzyskanie tego zabytku ma dla nas ogromne znaczenie - mówi burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz. - Poprzedni właściciel nie wykonał swojego zadania, a pozostawienie zamku w jego rękach doprowadziłoby zabytek do totalnej ruiny. Złożyliśmy już wniosek do ministerstwa kultury o pieniądze na zabezpieczenie przed dalszą degradacją.
Zaawansowane rozmowy na temat przyszłości zamku władze Głogówka prowadzą z niemieckim inwestorem. Napawają one optymizmem.
- Zabytek ten nie zostanie jednak sprzedany – zaznacza burmistrz. - Zostanie on zagospodarowany w formule publiczno-prywatnej. Jego część pozostanie w dyspozycji gminy. Zależy nam, aby odbywały się tam koncerty. Co inwestor planuje? Nie chciałbym tego jeszcze zdradzać, ale jest to ciekawa propozycja. Jest nadzieja, że ten zamek odzyska dawny blask.
W ministerstwie kultury gmina zabiega o milion złotych na zabezpieczenie zabytku. Zamek w Głogówku zasłynął z tego, że gościli w jego murach m.in. król Polski Jan Kazimierz oraz kompozytor Ludwig van Beethoven.
Jan Poniatyszyn