Radio Opole » Niezła historia » Niezła historia - artykuły

Niezła historia - artykuły

2011-07-05, 10:30 Autor: Radio Opole

Asteroida wielkości ciężarówki

Na początku tygodnia podano dramatyczną informację: w stronę Ziemi zmierza asteroida wielkości ciężarówki. Od razu zaczęto więc przypominać to, co zdarzyło się dokładnie 103 lata temu na dalekiej Syberii.

Syberia

Kalifornijskie Laboratorium Napędu Odrzutowego należące do agencji NASA przyznało, że w kosmicznej skali ostatni przelot w pobliżu Ziemi kosmicznej skały można określić jako minięcie naszej planety „o włos”. „2011 MD", bo tak asteroidę nazwano, minęła nas w odległości stanowiącej zaledwie 3 proc. odległości dzielącej Ziemię od Księżyca. Jak dokładnie obliczono, było to 12 070 kilometrów. Co by się jednak stało, gdyby doszło do kolizji ze skałą o długości 20 i szerokości 5 metrów? Zdaniem naukowców, konsekwencje wejścia asteroidy do atmosfery stałyby się poważne jedynie wtedy, gdyby doszło do tego nad terenami zamieszkałymi. Większość przypuszcza jednak, że asteroida najprawdopodobniej eksplodowałaby i rozpadła się w gęstszych warstwach atmosfery. Jak mniej więcej mogłoby to wyglądać, wiemy dzięki badaniu tego, co wydarzyło się 30 czerwca 1908 roku w środkowej Syberii. Właśnie tam doszło do tego, co znamy dziś jako „katastrofę tunguską”. Wedle obowiązującej hipotezy, w atmosferę wszedł tam duży meteor lub niewielka kometa. Jego średnicę oszacowano w granicach od 50 do stu metrów, a prędkość spadania na ok. 15 km/s. Jak twierdzą badacze, mniej więcej na wysokości 25 kilometrów obiekt zaczął się rozpadać, by kilka kilometrów nad powierzchnią ostatecznie eksplodować, zasnuwając niebo pyłem. Nad miejscem katastrofy uniósł się wysoki na 20 kilometrów słup ognia, który przybrał kształt podobny do atomowego grzyba. Wywołana wybuchem fala uderzeniowa przewróciła drzewa na obszarze ponad 2000 kilometrów kwadratowych. Znacznie większą powierzchnię objęły pożary. Świadkowie twierdzą, że w znajdującej się 60 kilometrów od miejsca wybuchu wsi Wanawra osoba siedząca na ławce został odrzucona o kilka metrów! Później ustalono, że siła eksplozji odpowiadała wybuchowi bomby wodorowej o mocy ok. 15 megaton TNT. Wśród związanych z wybuchem niezwykłych zjawisk wymienia się świecenie w Europie nocnego nieba, przy którym można było o północy czytać gazety i książki.

W miarę docierania do opinii publicznej informacji o wydarzenia na Syberii stały się przyczyna snucia mniej lub bardziej naukowych hipotez. Czym naprawdę był "Meteoryt Tunguski"? Zadawali sobie to pytanie nie tylko naukowcy. Jedno z wyjaśnień już przytoczyliśmy. Wśród tych bardziej „fantazyjnych” wymienić należałoby hipotezę głoszącą, że Ziemia zderzyła się z przybyłym z odległych rejonów kosmosu kawałkiem antymaterii lub z mikroskopijnych rozmiarów czarną dziurą.

Nie sposób jednak pominąć i tych, którzy głoszą, że to nie żaden meteoryt, tylko statek kosmiczny, który miał awarię, co swoją drogą powinno nam się chyba wydać krzepiące, bo udowadniałoby, że psują się nie tylko urządzenia będące wytworem ludzkich rąk.

Posłuchaj felietonu:

Ireneusz Prochera (oprac. Małgorzata Lis-Skupińska)

Zobacz także

2011-08-08, godz. 17:34, Niezła historia - artykuły Garbus, czyli "samochód ludowy" 5 sierpnia 1955 roku w zakładach w Wolfsburgu wyprodukowano milionowy egzemplarzy Volkswagena Garbusa. Biorąc pod uwagę, że na świecie wyprodukowano łącznie ponad 22 miliony „chrząszczy”, bo pod taką nazwą samochód był znany… » więcej 2011-08-08, godz. 17:32, Niezła historia - artykuły "Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów" 4 sierpnia 1945 roku zapadła decyzja, która zmieniła nasz świat. Nie ma w tym ani krzty przesady, mówimy bowiem o decyzji, która rozpaliła na długie lata atomowy ogień pod konfliktem między obiema stronami żelaznej kurtyny. » więcej 2011-08-08, godz. 17:30, Niezła historia - artykuły Amerykanie górą w wyścigu zbrojeń 3 sierpnia 1958 zakończył się kolejny pasjonujący epizod w historii technologicznego wyścigu zbrojeń, rozgrywanego po II wojnie światowej pomiędzy mocarstwami. Amerykański atomowy okręt podwodny USS „Nautilus” jako pierwszy przepłynął… » więcej 2011-08-02, godz. 13:02, Niezła historia - artykuły Śmiertelnie niebezpieczny Dywizjon 303 2 sierpnia 1940 roku ukazał się rozkaz dzienny powołujący do życia najsłynniejszą polska jednostkę lotniczą, czyli sławny Dywizjon 303. Dziś wydaje nam się oczywistym, że Wielka Brytania sięgnęła w tej godzinie próby, jaką… » więcej 2011-08-02, godz. 12:53, Niezła historia - artykuły Pamięć i legenda zrywu pozostały żywe To temat jednego z naszych największych narodowych sporów trwających od lat. Czy warto było rozpoczynać 1 sierpnia 1944 roku bitwę z wrogiem, nie będąc do niej przygotowanym? Ba! Często nie mając nawet czym walczyć? » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »