Radio Opole » Niezła historia » Niezła historia - artykuły

Niezła historia - artykuły

2011-06-29, 16:24 Autor: Radio Opole

Władza ludowa nie żartowała

„Obywatele! Mówię do was z głębokim bólem, bo to nasze piękne miasto stało się terenem zbrodniczej prowokacji i krwawych zajść, które wstrząsnęły sumieniem każdego uczciwego Poznaniaka, każdego Polaka”

- tak w specjalnym radiowym orędziu do mieszkańców Poznania mówił 29 czerwca 1956 roku Józef Cyrankiewicz, ówczesny prezes Rady Ministrów. Później wskazywał winnych, czyli „ ośrodki imperialistyczne” i „reakcyjne podziemie”, by ostatecznie użyć sformułowania, za które przede wszystkim został zapamiętany. Otóż obiecał tym, którzy podniosą rękę na władze ludową, że ta sama władza im tę rękę odrąbie…I dziś przecież brzmi to szokująco w ustach przedstawiciela, jakąkolwiek by nie była, władzy państwowej!

W 1956 roku mijało jedenaście lat od zakończenia drugiej wojny światowej. Niedawno ogłoszono tryumfalnie zakończenie sześcioletniego planu budowy centralnie planowanej, socjalistycznej gospodarki. Cały aparat propagandowy państwa skupiony był na kreśleniu pomyślnych wizji rozwoju socjalistycznej ojczyzny robotników i chłopów. Tymczasem rozdźwięk pomiędzy tym co obiecywano, a tym co dawano, stawał się coraz większy. Od 1953 roku następowało stopniowe obniżanie stopy życiowej spowodowane zmniejszeniem zarobków, podwyższaniem norm pracy, obcinaniem premii czy likwidowaniem dodatków. Pogorszyły się też warunki pracy, a pojawiły braki w zaopatrzeniu w żywność oraz artykuły przemysłowe. Nic dziwnego, że rosło niezadowolenie. Gdy zmarł Stalin, rozpoczęła się odwilż. Na jej fali ludzie przestali żyć w strachu, a zaczęli upominać się o swoje prawa i o polepszenie warunków życia. I tak doszło do wydarzeń do tragicznych wydarzeń zwanych Poznańskim Czerwcem, czyli do pierwszego w PRL strajku generalnego i demonstracji krwawo stłumionych przez wojsko i milicję. Dotąd potwierdzono co najmniej 58 osób zabitych i zmarłych w konsekwencji odniesionych wówczas ran.

Wprawdzie podobnie, jak w 1953 roku w Berlinie, podłoże protestu było ekonomiczne, ale przyniósł on i daleko idące skutki polityczne. Wypadki czerwcowe były szokiem zarówno dla komunistycznych władz, jak i robotników, którzy boleśnie przekonali się, ile jest prawdy w zapewnieniach propagandy, że to oni teraz są "klasą rządzącą". Nie po raz kolejny przekonując się, że jak władza ludowa mówi, że się władzą podzieli to… mówi. A jak grozi obcinaniem ręki na siebie podniesionej to niestety… nie żartuje.

Posłuchaj felietonu:

Ireneusz Prochera (oprac. Małgorzata Lis-Skupińska)

Zobacz także

2011-08-08, godz. 17:34, Niezła historia - artykuły Garbus, czyli "samochód ludowy" 5 sierpnia 1955 roku w zakładach w Wolfsburgu wyprodukowano milionowy egzemplarzy Volkswagena Garbusa. Biorąc pod uwagę, że na świecie wyprodukowano łącznie ponad 22 miliony „chrząszczy”, bo pod taką nazwą samochód był znany… » więcej 2011-08-08, godz. 17:32, Niezła historia - artykuły "Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów" 4 sierpnia 1945 roku zapadła decyzja, która zmieniła nasz świat. Nie ma w tym ani krzty przesady, mówimy bowiem o decyzji, która rozpaliła na długie lata atomowy ogień pod konfliktem między obiema stronami żelaznej kurtyny. » więcej 2011-08-08, godz. 17:30, Niezła historia - artykuły Amerykanie górą w wyścigu zbrojeń 3 sierpnia 1958 zakończył się kolejny pasjonujący epizod w historii technologicznego wyścigu zbrojeń, rozgrywanego po II wojnie światowej pomiędzy mocarstwami. Amerykański atomowy okręt podwodny USS „Nautilus” jako pierwszy przepłynął… » więcej 2011-08-02, godz. 13:02, Niezła historia - artykuły Śmiertelnie niebezpieczny Dywizjon 303 2 sierpnia 1940 roku ukazał się rozkaz dzienny powołujący do życia najsłynniejszą polska jednostkę lotniczą, czyli sławny Dywizjon 303. Dziś wydaje nam się oczywistym, że Wielka Brytania sięgnęła w tej godzinie próby, jaką… » więcej 2011-08-02, godz. 12:53, Niezła historia - artykuły Pamięć i legenda zrywu pozostały żywe To temat jednego z naszych największych narodowych sporów trwających od lat. Czy warto było rozpoczynać 1 sierpnia 1944 roku bitwę z wrogiem, nie będąc do niej przygotowanym? Ba! Często nie mając nawet czym walczyć? » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »