Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 » Na widelcu 2011-2012

Na widelcu 2011-2012

2011-05-24, 12:21 Autor: Radio Opole

Nie mierzcie uciekinierom siusiaków

Kiedyś już o tym tu mówiłem, budząc w słuchaczach niedowierzanie, choć była to najprawdziwsza prawda lub oczywista oczywistość, żeby podeprzeć się klasykiem.
Wracam do tematu, bo właśnie zaistniały nowe okoliczności i to na dość wysokim szczeblu.

Otóż jak podają światowe agencje, Cecilia Malmström, komisarz UE ds. wewnętrznych ogłosiła, że stosowane w Czechach mierzenie erekcji uchodźcom jest nie do pogodzenia z prawem UE.

Tak, nie przesłyszeli się państwo. Czeskie władze wymyśliły unikalny sposób na sprawdzenie, czy są oszukiwane przez uchodźców, którzy jako przyczynę ucieczki ze swej ojczyzny podali prześladowania z powodu swojej homoseksualnej orientacji.

Uciekinierowi puszcza się filmy pornograficzne z kobietami, a specjalne urządzenie zamontowane w jego okolicy intymnej mierzy poziom, że tak powiem – mhm... zainteresowania akcją.

Jeśli zainteresowanie jest – mhm... powiedzmy - krzepkie, to znaczy że nie jesteś gejem-uciekinierem, lecz oszustem, który chce wyłudzić azyl i wszelkie wynikające z niego korzyści. Jeśli zainteresowanie jest.. mhm... miękkie... to znaczy, że nie interesują cię kobiety, a to dowód na twoje gejostwo: możesz zostać w Pradze, cieszyć się jej urokami i zasiłkiem od państwa.

Powtarzam: ja tu nie opowiadam któregoś ze słynnych czeskich filmów, o których wszyscy wiemy, że tam nikt nic nie wie. Ja mówię o czeskiej rzeczywistości Anno Domini 2012, choć nie wiem, czy w przypadku tego bezbożnego kraju zwrot Anno Domini jest akurat najwłaściwszy.

Ale nie o to mi dziś chodzi, że Czesi naruszają prawa człowieka, czy że nie chodzą do kościoła... Przyganiał zresztą kocioł garnkowi.

Chodzi mi o to, że przez nasze światłe elity są Czechy przedstawiane jako oaza praktycyzmu, życiowej mądrości, tak pożądanej świeckości państwa, wszechobecnej tolerancji, co rzekomo tak bardzo różni ich od rozmodlonych, broczących cierpieniem i machających szabelką Polaków. A tu proszę, metody jak ze średniowiecznej izby tortur.

To ja już wolę nasze polskie zacofanie. U nas gość w dom to nadal Bóg w dom. I nikt nie ośmieli mu się mierzyć siusiaczka.

Posłuchaj:

Zobacz także

2011-06-15, godz. 15:36, Na widelcu 2011-2012 - artykuły Czekaj tatka latka Niebawem ze swą nową książką przyjedzie do Opola Aleksandra Jakubowska, legendarna lwica lewicy, osoba pozostająca od wielu lat w stanie oskarżenia, której proces w sprawie korupcji przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole wciąż trwa. » więcej 2011-06-08, godz. 17:10, Na widelcu 2011-2012 - artykuły Trawa u sąsiada Bardzo żałuję, że nie mogłem uczestniczyć w Nocy Kultury, jaka niedawno - jak słyszałem - wstrząsnęła Opolem. » więcej 2011-06-06, godz. 08:36, Na widelcu 2011-2012 - artykuły Posłowie dbają o nasze bezpieczeństwo Czy woźna, która wspina się na drabinę, żeby zawiesić w pokoju nauczycielskim firanki, łamie przepisy BHP? Okazuje się, że tak. A czy zbieracz czereśni, wiszący trzy metry nad ziemią i pakujący do kosza urobek, narusza w jakiś… » więcej 2011-06-01, godz. 16:10, Na widelcu 2011-2012 - artykuły No i proszę, zgadzam się z Millerem! Po raz pierwszy w życiu zdarza mi się zgodzić w byłym premierem i pezetpeerowsko-eseldowskim baronem, Leszkiem Millerem. No, może bym się jeszcze zgodził z jego słynnym twierdzeniem, że mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna… » więcej 2011-05-30, godz. 12:36, Na widelcu 2011-2012 - artykuły Turzyca sztywnieje Niedawno w lesie pod Turawą zostałem zaskoczony przez tygrzyka, który był paskowany, jak należy. Obrażeń nie odniosłem, bo tygrzyk, choć potrafi walczyć, na człowieka nie zapoluje. » więcej
49505152535455
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »