To były jedne z najczarniejszych dni w historii polskiego górnictwa. W środę 20 kwietnia doszło do wypadku i wybuchów metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Zginęło pięciu górników, kolejnych dwóch zmarło w szpitalu, siedmiu uznano za zaginionych. W sobotę doszło do wstrząsu połączonego z wypływem metanu w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu - Zdroju. Natychmiast wszczęto poszukiwania dziesięciu pracowników kopalni, z którymi nie udało się nawiązać kontaktu. Już wtedy było wiadomo, że tych dziesięciu górników nie żyje. Kopalnie należą do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W reportażu Joanny Opas i Wojciecha Kocjana z Radia Katowice: "Idziemy po żywych", usłyszą Państwo dźwiękowy zapis tych tragicznych zdarzeń. W roli narratora wystąpił Piotr Pagieła, a realizacja akustyczna należała do Jacka Kurkowskiego.

"... Dziecko, dla pełnego i harmonijnego rozwoju swojej osobowości, powinno wychowywać się w środowisku rodzinnym, w atmosferze szczęścia, miłości i zrozumienia..." Takie słowa można znaleźć w Konwencji o Prawach Dziecka. Nie zawsze jednak to, co przewiduje prawo, ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Bywa tak, że w rodzinie nie ma szczęścia, miłości i zrozumienia. Jest za to obojętność, wrogość, agresja... Bohaterka reportażu Magdaleny Szybińskiej, "Tak, jestem szczęśliwa", dorastała właśnie w takiej fatalnej atmosferze. Mimo dramatycznych przeżyć z dzieciństwa, już niemal pełnoletnia, odnalazła spokój. Stało się tak dzięki pewnej osobie, która wyciągnęła do niej rękę. Dodajmy, że w pewnym momencie dziewczyna swoją historię postanowiła spisać i wziąć udział w konkursie "Spełnij dziecięce marzenia o szczęśliwym domu". Na tej postawie powstała ta audycja, a było to w roku 2011.