Z każdym krokiem skierowanym w stronę źródła pojawiają się kolejne postacie, kolejne obrazy zapisane w pamięci. Wszystko wiruje, kolorowe wizje – jedna po drugiej, wyświetlają się przed oczyma Nieboraka. Dominuje groteska, nagle wszystko znika. Koniec. Kolorowe wizje nie są w stanie przebić się przez szarą zasłonę wspomnień. Rozpaczliwe pragnienie poznania przeszłości jest bardzo silne. Każdy chce wiedzieć, u którego źródła zaczyna się bieg jego życia.
Oprac. Justyna Krzyżanowska