Mniejszość Niemiecka chce kolejnych dwujęzycznych szkół i przedszkoli. Kandydaci do Sejmu na konferencji prasowej przekonywali, że konieczna jest kontynuacja nauki języka niemieckiego, a nie rozpoczynanie jej od nowa na poszczególnych szczeblach edukacji.
- Rozwój edukacji to również rozwój regionu - mówił Rafał Bartek. - Dzisiaj widzimy, że gros tych firm, które pojawiły się w ostatnich latach w naszym regionie, pojawiło się tylko dlatego, że potrzebowali pracowników ze znajomością języka niemieckiego - dodaje.
- Wiemy, że szkoły zawodowe chcą wprowadzić także język niemiecki - mówił poseł Ryszard Galla. - Okazuje się, że w szeregu zawodach potrzeba pracowników ze znajomością języka niemieckiego i to nie dlatego, żeby wyjechali za granicę, ale po to, żeby tutaj pracowali - dodaje.
W czwartek (15.10) w Centrum Biznesu odbędzie się spotkanie z przedsiębiorcami, z konsulem Niemiec i przedstawicielami Mniejszości Niemieckiej, na której będzie poruszony ten temat.
Zdaniem przedstawicieli Mniejszości Niemieckiej edukacja musi tworzyć warunki do wszechstronnego rozwoju.