Janusz Sanocki wystartuje z nr 1 w wyborach parlamentarnych na opolskiej liście Ruchu Kukiza. Lokalny, nyski polityk, były burmistrz, wydawca tygodnika, a także orędownik JOW, nie czuje się zaskoczony. Jest bowiem bliskim współpracownikiem Pawła Kukiza i osobą znaną w regionie.
- Spodziewałem się takiej decyzji, w końcu ten region jest moim „matecznikiem” – komentuje Janusz Sanocki fakt, iż wystartuje z nr 1 na liście wyborczej Komitetu Wyborczego Wyborców Kukiz'15. w woj. opolskim.
Nie zmienia to faktu, iż samo układanie list określa jako „parszywe”, a obowiązujący w Polsce system wyborczy jako „chory”. Zdaniem Janusza Sanockiego nikt nie ma prawa decydować o kolejności nazwisk i układzie listy, rodzi to tylko niepotrzebne kontrowersje i wzajemne animozje.
Dzisiaj zaproponował nawet Pawłowi Kukizowi rezygnację z ubiegania się o mandat z pierwszego miejsca na liście, aby przekonać pozostałych, iż chodzi tu jedynie o idee, o które walczy Ruch Kukiza.
Janusz Sanocki powiedział Radiu Opole, że „dwójką " na opolskiej liście tego ugrupowania będzie Grzegorz Zawiślak - mieszkaniec Prudnika, pracujący w Nysie, natomiast trzecim najprawdopodobniej zostanie Marek Piasecki - lokalny, młody orędownik JOW-ów.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska