Ryszard Galla o tsunami w rządzie, niemieckiej mieszanej ordynacji i wyborczym haśle "plus 9 tysięcy głosów", które ma zmobilizować elektorat Mniejszości Niemieckiej
Nasz gość ocenił nowych ministrów wybranych przez premier Ewę Kopacz. Pochwalił wybór prof. Mariana Zembali na ministra zdrowia, zastanawiał się też, jak będzie wyglądała współpraca Opolszczyzny z Dorotą Niedziela, która zastąpiła przychylnego naszemu regionowi wiceministra ochrony środowiska Stanisława Gawłowskiego.
Posła Gallę pytaliśmy także o wyborcze plany opolskich Niemców. Sam Galla zapewne otworzy listę kandydatów do Sejmu, co zapowiedział już publicznie nowy lider TSKN Rafał Bartek.
- Mamy już wstępną listę kandydatów, ale na razie nie chcemy jej ujawniać - powiedział nam Galla. - Jesteśmy optymistami, liczymy, że możemy zdobyć drugi mandat i fotel w Senacie. Idziemy do wyborów pod hasłem "plus 9 tysięcy głosów". Z naszych obliczeń wynika, że jeśli poprawimy o tyle wynik sprzed czterech lat, to jest szansa na realizacje tego ambitnego planu.
Galle spytaliśmy o JOW. Gdyby w życie weszła jednomandatowa ordynacja, to opolscy Niemcy niemal na pewno mieliby kilku posłów. Zdaniem naszego gościa temat jest bardziej złożony i raczej należałoby, wzorem Niemiec, zacząć od ordynacji mieszanej.
Naszego gościa pytaliśmy także o końcówkę tej kadencji Sejmu. Jego zdaniem na pewno dojdzie do uchwalenia nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych (choć bez liberalizujących zapisów, o które zabiegały mniejszości a na które nie ma przyzwolenia politycznej większości), jest też szansa na uchwalenie kluczowej - zdaniem Galli - ustawy prawo wodne.
Posłuchajcie: