Paryż/zapasy - Łysak przegrała w 1/8 finału z Ukrainką Ałyną Hruszyną Akobiją
Jeśli jej rywalka awansuje do finału, stworzy zawodniczce Cementu Gryf Chełm szansę występu w repesażach.
Zarówno Łysak, jak i trener Dariusz Grzywiński nie przypuszczali, że walka potoczy się niekorzystnie dla niej. Pochodząca z Ukrainy Polka po pierwszej trzyminutowej rundzie prowadziła 9:5, gdyż na początku walki zaliczyła rzut za cztery punkty, co mogło "ustawić" walkę po jej myśli, potem dorzuciła jeszcze cztery, a przegrany challenge trenera Ukrainki dał Łysak dodatkowy punkt.
Cztery punkty przewagi mogło sugerować, że Łysak nie będzie miała kłopotów ze zdobyciem kolejnych punktów. Dorzuciła kolejne cztery i wyszła na 13:5. Następnie do akcji weszła Ukrainka otrzymując punkty za upomnienie Polki przez arbitra oraz za wypchnięcie rywalki za matę.
Na 40 sekund przed końcowym gongiem Ukrainka wyrównała na 13:13. Czternasty punkt na 12 sekund przed końcem walki dał jej prowadzenie, a kolejne dwa przesądziły o losie pojedynku wygranego przez nią ostatecznie 16:13.(PAP)
jej/ pp/