Wenezuela/ Przywódczyni opozycji wzywa prezydenta do "uporządkowanego przekazania władzy"
"Nadeszła godzina konsekwentnego działania oraz zaprzestania represji wobec większości wyborczej i uszanowania woli narodu wenezuelskiego" - powiedziała Machado.
Maria Corina Machado, której zwycięstwo w wyborach prezydenckich zapowiadały wszystkie niezależne sondażownie i której rząd Maduro uniemożliwił za pomocą fałszywych oskarżeń wzięcia w nich udziału, oświadczyła, że blok opozycyjny Jednościowa Platforma Demokratyczna (PUD) ma wszystkie niezbędne dokumenty na potwierdzenie faktu, iż głosowanie wygrała wysoko demokratyczna opozycja.
Tymczasem Krajowa Komisja Wyborcza (CNE) nie opublikowała - mimo iż wymaga tego prawo - dokumentów potwierdzających wynik wyborów na prezydenta. Według opozycji wygrał Gonzalez Urrutia, uzyskując dużą przewagę nad urzędującym prezydentem Maduro.
W środę Gonzalez Urrutia odmówił stawienia się przed wenezuelskim Najwyższym Trybunałem Sprawiedliwości, który ma orzekać w sprawie rezultatu wyborów. Opozycja podkreśla, że ich wynik nie podlega żadnemu postępowaniu sądowemu i nie przewiduje tego ustawa o Trybunale.
Gonzalez Urrutia, były wenezuelski dyplomata, podkreślił, że Trybunał zgodnie z konstytucją nie może uzurpować sobie uprawnień Krajowej Komisji Wyborczej i "wydawać zaświadczeń" o ważności wyborów.(PAP)
ik/ mms/