Liga hiszpańska - Mbappe: gra w Realu Madryt była moim dziecięcym marzeniem
Mbappe został powitany na stadionie "Królewskich" m.in. przez byłego zawodnika i trenera Realu Zinedine'a Zidane'a, który w 2012 roku zaprosił 13-letniego wówczas Kyliana do odwiedzenia hiszpańskiego klubu. Obecny kapitan "Trójkolorowych" opisuje to wydarzenie jako jedno z bardziej istotnych momentów w jego życiu.
Nowy nabytek Real już od dzieciństwa marzył o grze w tym klubie i był tak przekonany, że pewnego dnia uda mu się zrealizować ten cel, że rozpoczął naukę języka hiszpańskiego.
"Już od najmłodszych lat wiedziałem, że moim przeznaczeniem jest Real" - powiedział Mbappe.
Piłkarz zaskoczył dziennikarzy swoim płynnym oraz praktycznie bezbłędnym hiszpańskim, którego naukę rozpoczął w szkole, a później używał m.in. do rozmów z trenerami takimi, jak Luis Enrique i Mauricio Pochettino, którzy prowadzili go w Paris Saint-Germain.
Mbappe uważał, że pewnego dnia będzie go potrzebować, żeby zagrać w wymarzonym klubie, dlatego motywowało go to do dalszej nauki.
"Nie byłem najlepszy w szkole, ale marzyłem o grze w Realu i wiedziałem, że mówienie w języku hiszpańskim pomoże mi się tutaj zaadaptować, gdy już do tego dojdzie" - tłumaczył.
25-letni Francuz najczęściej występuje jako lewoskrzydłowy, czyli na pozycji zajmowanej w ekipie mistrza Hiszpanii przez Vinicius Juniora. Francuz nie wyobraża sobie wewnętrznej rywalizacji z Brazylijczykiem i uważa, że umiejętności, które posiada, pozwolą mu na doskonałą grę także na innych pozycjach w ataku.
"Mogę grać na wszystkich trzech pozycjach z przodu. Nie ma znaczenia, gdzie będę ustawi mnie trener. Wchodzę do drużyny i muszę się dostosować do niej" - zaznaczył.
Hiszpański klub już od lat starał się o Mbappe, ale ten w maju 2022 przedłużył kontrakt z PSG. W barwach paryskiego zespołu zdobył sześć tytułów mistrza Francji, cztery razy krajowy puchar i strzelił rekordową liczbę 256 bramek.
W tegorocznych mistrzostwach Europy Mbappe z reprezentacją Francji dotarł do półfinału. W pierwszym meczu z Austrią doznał złamania nosa i później, m.in. z Polską, grał w specjalnej masce ochronnej. We wtorek poinformował, że porozmawia z trenerem Realu Carlo Ancelottim i sztabem medycznym, czy powinien poddać się operacji.(PAP)
npi/ pp/ krys/