„Podstawą naszych działań jest wiarygodność i bezpieczeństwo. Co więcej, platforma jest darmowa, by każdy młody człowiek, który potrzebuje wiedzy, miał ją na wyciągnięcie ręki" - wyjaśnia PAP Life Olga Kwiecińska, pomysłodawczyni projektu. "Marzyłam też, by nie tylko nastolatki do nas zaglądały, ale także ich rodzice. By wreszcie mieli jedno dobre źródło, z którego mogą czerpać wiedzę o dojrzewaniu. Miejsce, któremu zaufają i poczują, że warto je poznać i dać poznać swoim dzieciom. Nie mogłoby się to wydarzyć, gdybyśmy nie postawili na merytorykę. To od początku był dla mnie bardzo ważny aspekt. Cześć Ciało tworzy kilkunastu lekarzy i specjalistów – pediatrów, dermatologów, ginekologów, urologów, dietetyków czy psychologów”.

Kwiecińska, która jest mamą czwórki dzieci w różnym wieku, z tym widocznym brakiem wiedzy i edukacji zetknęła się, gdy jej syn wszedł w etap dojrzewania i w domu pojawiły się trudne pytania. Te bywają krępujące dla obu stron. „Nie miałam żadnej wiedzy dotyczącej dojrzewania poza moimi własnymi doświadczeniami” – przyznaje szczerze Kwiecińska. Najtrudniej było jej rozmawiać z dziećmi o tematach typowo cielesnych. „Trochę się wstydziłam, a trochę nie wiedziałam, jak na nie poprawnie odpowiedzieć. Być może dlatego, że sama pochodzę z domu, w którym rozmowy o emocjach były na porządku dziennym a o +tym drugim+ już niekoniecznie. Dlatego, gdy zaczął dojrzewać mój syn, zaczęły się schody. Wszystko jakby nagle runęło, bo moje doświadczenie nie było ani trochę podobne do jego. Co więcej, zadawane przez niego pytania były dla mnie zupełnie niezrozumiałe. W bardzo krótkim czasie musiałam się więc sama zorientować czego nie wiem, po drugie, dowiedzieć się, gdzie tej wiedzy szukać. Czułam, że muszę działać po omacku. A tak być nie powinno! Dlatego padł pomysł stworzenia +Cześć Ciało+. Ono powstało też dla mnie i moich dzieci” – mówi.

Zaledwie trzy tygodnie od oficjalnej inauguracji projektu, Cześć Ciało ma ponad 22 miliony wyświetleń zamieszczonych tam treści, filmików umieszczonych na profilach w popularnych platformach mediów społecznościowych, takich jak TikTok czy Instagram. „Odpisaliśmy też na ponad 2 500 wiadomości z pytaniami od młodych ludzi. To ogromny sukces. Początkowo zakładaliśmy, że takie wyniki osiągniemy w ciągu sześciu miesięcy intensywnej pracy. To świetny dowód na to, że młodzi potrzebują i szukają tej wiedzy” - stwierdza Kwiecińska. Kolejny krok to podcasty, w których eksperci pochylą się nad tematami związanymi z emocjami i odżywianiem, ale też tymi dotyczącymi cielesności, a także komunikacji, która jest kluczowa w dobrym dialogu, chociażby między rodzicem a dzieckiem.

W projekt "Cześć Ciało" zaangażował się m.in. gwiazdor estrady Krzysztof Zalewski. Choć swoje nastoletnie lata podsumowuje jako "słodko-gorzki czas", zauważa, że dojrzewanie dziś może być procesem znacznie trudniejszym. „Z jednej strony było fajnie, bo przez osiem godzin dziennie mogłem się - za darmo! - uczyć ciekawych rzeczy o świecie. Wszystko było ciekawe i nowe, możliwości, jakie oferował świat były nieograniczone. Z drugiej - zmagałem się z chorobą mamy i strasznymi kompleksami z powodu późniejszego niż rówieśnicy dojrzewania. Miałem jakiś deficyt hormonalny i zacząłem rosnąć i dojrzewać z mniej więcej dwuletnim poślizgiem. Słodko-gorzki czas. Myślę, że dziś nastolatki mają trudniej przez wszechobecny internet i social media. Podlegają ciągłej presji bycia ocenianianym, presji lajków i liczby wirtualnych znajomych. Każda wpadka, upokorzenie, +kosz+ od dziewczyny czy wygłup na imprezie mogą stać się internetowym contentem. Koszmar” – przyznaje w rozmowie z PAP Life.

Gdyby dziś mógł dać jakąś radę nastoletniemu Krzyśkowi, powiedziałby mu: "Nie traktuj siebie tak śmiertelnie poważnie. Powiedziałbym mu, żeby spróbował się zaakceptować i polubić takiego, jakim jest. I żeby uprawiał więcej sportu, częściej chodził na siłownię. I żeby unikał alkoholu. Bycie pijanym wcale nie jest cool”. Tę radę, pewnego dnia, zapewne także usłyszy jego syn, Lew. Na razie piosenkarz zaspokaja dziecięcą ciekawość swojego pierworodnego. Z dylematami, przed którym stanęła Olga Kwiecińska, będzie musiał się mierzyć za kilka lat. Czy ma już jakiś plan?

„Nie mam klucza ani planu. Wiem tylko, że trzeba być. I rozmawiać. A i tak najwięcej można osiągnąć, dając przykład własnym działaniem. Więc jeśli ja będę zrównoważony, poukładany i spokojny, to jest większa szansa, że mój syn też taki będzie” – przyznaje. Dodaje, że w ważnych, „męskich” rozmowach z Lwem nie omieszka przełamać pewnych mylnych i przekonań na temat męskości, np.: „Że trzeba być +wielkim chłopem+, żeby być poważnie traktowanym przez świat; że niemęskie jest okazywanie emocji; że fajnie jest mieć solidny +body count+ na koncie; że trzeba rechotać ze sprośnych żartów i wypychać delikatność poza margines, bo koledzy pomyślą, że jesteś +baba+”.

Innymi gwiazdami, które w ramach "Cześć Ciało" dzielą się swoimi przeżyciami z okresu dojrzewania, są m.in. Magda Bereda, Maciej Musiał, Sara James, Joannna Jędrzejczyk i Margaret. (PAP Life)

autorka: Monika Dzwonnik

mdn/ag/