Częstochowa/ Otwarto pierwszą w subregionie poradnię prehabilitacji
Od środy, specjaliści Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. NMP w Częstochowie będą konsultować pacjentów przed operacjami onkologicznymi, podczas chemioterapii, radioterapii, a także pacjentów bariatrycznych przed zmniejszaniem żołądka.
Prehabilitacja to wcześniejsze przygotowanie organizmu do wysiłku, związanego z dużym obciążeniem fizycznym i psychicznym. Opiera się na czterech głównych filarach: przygotowaniu żywieniowym pacjenta, wdrożeniu aktywności fizycznej, rezygnacji z nałogów oraz wsparciu psychologicznym pacjenta.
"Prehabilitacja pozwoli na uzyskanie lepszego stanu ogólnego organizmu, zmniejszając tym samym towarzyszące dolegliwości i ułatwiając powrót do pełnej sprawności po zakończeniu procedury" - wyjaśniła podczas otwarcia poradni koordynatorka ds. edukacji i rehabilitacji prozdrowotnej Kamila Przybylska.
W ramach tej poradni, pacjent uzyska opiekę dietetyka, który oceni stan odżywienia za pomocą kwestionariuszy żywieniowych oraz analizatora składu ciała. Spotkanie z dietetykiem ma pokazać pacjentowi jak ważna jest zmiana sposobu żywienia.
"U każdego pacjenta można zmienić nawet małą część diety, a już to robi wiele. Pacjent dostanie od nas zalecenia i przykładową dietę w danej jednostce chorobowej oraz będzie mógł w każdej chwili do nas zadzwonić" - tłumaczyła Przybylska.
W skład zespołu prehabilitacyjnego oprócz dietetyka będą wchodzić: lekarz, psycholog kliniczny, pielęgniarka, fizjoterapeuta oraz farmaceuta.
Prehabilitacja jest standardem na całym świecie od wielu lat, a w Polsce, od 2020 r. "Jest to nowe pojęcie. Od 2-3 lat zaczęły istnieć pierwsze poradnie prehabilitacyjne. Jest ich ponad 20, a nasza jest pierwsza w subregionie północnym województwa śląskiego" - podkreśliła Przybylska.
"Jako największy szpital w woj. śląskim i jeden z największych szpitali w Polsce niesiemy pomoc setkom tysięcy pacjentów w całym regionie. W ostatnim czasie nasz szpital się stale rozwija" - podsumował dyrektor częstochowskiego szpitala Łukasz Połatyński. (PAP)
autorka: Julia Szymańska
jms/ mark/