Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-10, 07:10 Autor: PAP

Wimbledon - Radwańska: z trawą trzeba się lubić, z trawą trzeba współpracować (wywiad)

"Z trawą trzeba się lubić, z trawą trzeba współpracować" - podkreśliła Agnieszka Radwańska, która największe sukcesy w Wielkim Szlemie osiągnęła właśnie na tej nawierzchni w Wimbledonie. W wywiadzie dla PAP była tenisistka wspomina swoje doświadczenia z rywalizacji w Londynie.

Polska Agencja Prasowa: Co sprawia, że Wimbledon jest tak wyjątkowy dla wielu zawodników? Dla pani również był?


Agnieszka Radwańska: Tak, bardzo. Myślę, że pierwszym powodem jest bogata historia tego turnieju. On się bardzo odróżnia od innych zawodów, nie tylko trawiastą nawierzchnią. Zasady tu panujące są trochę inne. Do tego dochodzi wielka dbałość o tenisistów. Ciągle coś się tu zmienia, ale zawsze na lepsze. Ciężko jest znaleźć jakieś niedociągnięcia, narzekać na coś. Nawet teraz, gdy dostaję zaproszenie na turniej legend, to się ogromnie cieszę, bo nikt się tu sam wprosić nie może.


PAP: W 2005 roku wygrała tu pani juniorską rywalizację. Trudno o lepszy początek wimbledońskiej przygody...


A.R.: To tak naprawdę była moja pierwsza gra na trawie. Wcześniej nie miałam okazji. Nawet o odpowiednie buty musiałam walczyć, żeby je tutaj mieć. Wspomnienia mam stąd niesamowite. Rok później dostałam "dziką kartę" i zaliczyłam seniorski debiut. Przegrałam dopiero w czwartej rundzie z Kim Clijsters. Na pewno zagramy tutaj przeciwko sobie w "legendach".


PAP: Potem przyszedł 2012 rok i przegrany finał z Sereną Williams.


A.R.: Oczywiście wspominam to ciężko, aczkolwiek były lata, kiedy było jeszcze trudniej, jak te z przegranymi półfinałami (2013 i 2015 - PAP). Ogólnie jednak był to turniej, na którym zawsze czułam się bardzo dobrze. Gra na trawie zawsze była dla mnie ogromną przyjemnością. Nawet teraz, po dwóch minutach treningu, ja już wiem, o co chodzi.


PAP: Dla wielu zawodników przejście na trawę jest jednak trudne. W roku rywalizuje się na niej tylko przez pięć tygodni. Na czym polega jej specyfika?


A.R.: Myślę, że trawa jest ogólnie bardzo zero-jedynkowa. Albo się ją lubi, albo nie. Nie ma nic pomiędzy. Jest czas, aby grać i do innych nawierzchni się przyzwyczaić. Trawę trzeba rozumieć, z trawą trzeba współpracować. Faktycznie gra na niej jest inna. Trzeba swoją grę zmienić troszkę, aby trawa dawała nam przewagę, współdziałała z nami. Ja z tym nigdy nie miałam problemu. Trawa to była moja nawierzchnia. Miałam problem z inną nawierzchnią.


PAP: Mowa o kortach ziemnych, które są królestwem Igi Świątek...


A.R. Tak, trawa była dla mnie ulgą po mączce. Zawsze żałowałam, że sezon na trawie jest taki krótki. Nie dało się nigdy dużo grać przed Wimbledonem, a po nim już nie było turniejów. Wystarczało mi pół treningu na trawie, żeby wiedzieć, że jestem na swoim miejscu.


PAP: Jeśli chodzi o przejście z mączki na trawę, to niezwykle blisko, bo z trzytygodniowym odstępem w kalendarzu, są rozgrywane na tych nawierzchniach dwa Wielkie Szlemy - French Open i Wimbledon. W jaki sposób tak szybko wrócić do pełnej dyspozycji, również mentalnej, po długim występie w Paryżu?


A.R.: To jest bardzo ciężkie. Każdy turniej dwutygodniowy kosztuje mnóstwo energii, zdrowia, zarówno fizycznego jak i psychicznego. Tylko Serena Williams wygrała w jednym roku w Paryżu i Londynie. A Serena to jest Serena i do niej nikogo innego nie da się porównywać. To jest strasznie trudne, aby tak szybko przygotować się fizycznie, ale również mentalnie na kolejne dwa tygodnie życia w pełnym skupieniu.


PAP: Z Londynem ma też pani jedno mało przyjemne wspomnienie, czyli porażkę w pierwszym meczu igrzysk w 2012 roku. One, choć na pani ulubionych kortach, również zaczęły się zaledwie trzy tygodnie po Wimbledonie, w którym grała pani w finale. Czy w tym przypadku też było ciężko wrócić mentalnie do kolejnego wyzwania?


A.R.: Tak. Tak naprawdę po Wimbledonie nie wróciłam do końca do siebie. Potrzebowałam więcej czasu. Zdawałam sobie wtedy sprawę, że na igrzyskach może być ciężko. Myślę, że trochę zabrakło mi szczęścia w tym pierwszym meczu. Potem pewnie byłoby coraz lepiej, choć do końca nie byłam zregenerowana. Dwa tygodnie Wimbledonu okazały się za dużym wysiłkiem - pierwszy w życiu wielkoszlemowy finał, w dodatku z Sereną. Wiadomo, że wiele mnie to kosztowało. To wymagało dłuższej regeneracji niż dwa, trzy tygodnie.


W Londynie rozmawiał: Wojciech Kruk-Pielesiak (PAP)


wkp/ pp/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 06:10 Nepal/66 osób uznanych za zaginione po stoczeniu się 2 autobusów do rzeki Co najmniej 66 osób najprawdopodobniej zginęło w rezultacie stoczenia się dwóch przepełnionych pasażerami autobusów do rzeki - poinformowały w piątek… » więcej 2024-07-12, godz. 06:10 Czterokrotnie nominowany do Oscara Danny Elfman oskarżony o zniesławienie Do sądu w Los Angeles trafił pozew, w którym kompozytorka Nomi Abadi oskarża swojego kolegę po fachu, Danny’ego Elfmana o zniesławienie. Sprawa jest poważniejsza… » więcej 2024-07-12, godz. 06:00 Wymieranie dinozaurów pomogło winoroślom Wymarcie dinozaurów 66 mln lat temu prawdopodobnie utorowało drogę do rozprzestrzenienia się winorośli - opisują naukowcy na łamach „Nature Plants”. » więcej 2024-07-12, godz. 05:50 Włochy/W 11 miastach najwyższy stopień alertu z powodu upałów W 11 miastach we Włoszech obowiązuje w piątek najwyższy stopień alertu z powodu upałów. Na południu temperatury sięgną 42 stopni Celsjusza. Nad kraj… » więcej 2024-07-12, godz. 05:30 USA/Orban rozmawiał z Trumpem o "możliwościach pokoju" na Ukrainie Premier Węgier Viktor Orban spotkał się w czwartek z Donaldem Trumpem w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie, z którym przedyskutował 'możliwości… » więcej 2024-07-12, godz. 05:00 Klęski żywiołowe wyrządziły gospodarce chińskiej 13 mld dolarów strat Jak poinformowało w piątek chińskie ministerstwo ds. zarządzania kryzysowego, klęski żywiołowe, jakie nawiedziły Chiny w pierwszej połowie bieżącego… » więcej 2024-07-12, godz. 04:40 "Rzeczpospolita": KE mówi "nie" prądowi bez ETS Komisja Europejska na razie nie poparła pomysłu Donalda Tuska, aby za europejskie pieniądze spalać polski węgiel na potrzeby Ukrainy - pisze w piątek 'R… » więcej 2024-07-12, godz. 04:20 Niemcy/ W Berlinie otwarto wystawę poświęconą Powstaniu Warszawskiemu W centrum Berlina - przy ruchliwym dworcu Friedrichstrasse - w ramach obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego została otwarta w czwartek wystawa… » więcej 2024-07-12, godz. 04:10 Szczyt NATO/ Biden: Wybory w USA zdecydują o tym, w jakim świecie będziemy żyć w kolejnych dekadach (opis) Wybory w USA zdecydują o tym w jakim świecie będziemy żyć w kolejnych dekadach, Donald Trump jasno powiedział, że nie czuje się zobowiązany do respektowania… » więcej 2024-07-12, godz. 02:50 Szczyt NATO/Premier Włoch pozytywnie o planach powołania wysłannika ds. południowej flanki Premier Włoch Giorgia Meloni podsumowując szczyt NATO w Waszyngtonie powiedziała, że jest usatysfakcjonowana zapowiedzią mianowania specjalnego wysłannika… » więcej
57585960616263
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »