Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-09, 23:40 Autor: PAP

Szczyt NATO/ Sikorski: panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie

Panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie, więc Ukraina nie będzie w pełni usatysfakcjonowana owocami szczytu - powiedział we wtorek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w Waszyngtonie, gdzie we wtorek rozpoczął się

Pytany podczas briefingu dla polskiej prasy o perspektywy ukraińskiej akcesji do NATO, Sikorski przyznał, że jest to trudna sprawa, bo "nie ma nic bardziej niebezpiecznego, niż gwarancje bezpieczeństwa, które byłyby niewiarygodne".


"Więc wydaje mi się, że w tej chwili panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do Sojuszu dopiero kiedy ta wojna się skończy" - dodał. Sikorski przyznał, że Kijów prawdopodobnie nie będzie usatysfakcjonowany wyłożonym podczas szczytu "mostem do NATO", bo zadowolona będzie dopiero, kiedy wygra wojnę.


"Ale robimy bardzo dużo, aby to się stało" - zaznaczył. Zapowiedział, że podczas rozpoczynającego się we wtorek szczytu sojusznicy zadeklarują "olbrzymią" pomoc materialną dla Ukrainy w wysokości 40 mld dol. i zostanie utworzona grupa państw - w skład której wejdzie też Polska - które podpisały porozumienie o współpracy z Ukrainą w sprawach bezpieczeństwa.


"Przede wszystkim pokażemy że jesteśmy zjednoczeni. NATO powstało, by odstraszyć agresywną Rosję. Rosja znowu jest agresywna. NATO wygrało za pierwszym razem, wygra i za drugim" - podsumował.


Sikorski odmówił odpowiedzi na pytanie, czy NATO jest przygotowane na ewentualny powrót Donalda Trumpa do Białego Domu, odwołując się do zasady nieingerencji w sprawy wewnętrzne USA. Pytany jednak przez PAP czy w ostatnich dniach zmienił pogląd na rzymskiego cesarza Marka Aureliusza, którego obwiniał w niedawnym tweecie o "spartaczenie sukcesji" i zapoczątkowanie upadek Cesarstwa, odpowiedział: "Sprawy związane z upadkiem Cesarstwa Rzymskiego, a w szczególności z cesarzem Aureliuszem mam głęboko przemyślane i nie zmieniłem swojego stanowiska".


Wpis Sikorskiego o sukcesji w Rzymie był szeroko odczytywany jako aluzja do sytuacji prezydenta Joe Bidena i jego wezwań do wycofania się z wyborów.


Szef MSZ odniósł się też do pomysłu zestrzeliwania rosyjskich rakiet lecących w stronę Polski nad ukraińskim terytorium. Stwierdził, że choć nie jest to jeszcze sprawa do dyskusji podczas szczytu NATO, to jest omawiana w "sferach sojuszniczych".


"Rosyjskie rakiety naruszają naszą przestrzeń powietrzną i giną ludzie. Gdy one znajdują się nad naszym terytorium to zestrzeliwanie ich nie jest bez ryzyka dla naszych obywateli. Więc uważam, że byłoby zarówno prawnie i zdroworozsądkowo zestrzeliwać rakiety, które zagrażają naszemu terytorium. Działalibyśmy w obronie własnej - ale Polska nie chce tutaj podejmować decyzji indywidualnych. To by wymagało wzmocnienia patrolowania nad Polską w kręgu sojuszniczym" - podkreślił minister.


Szef polskiej dyplomacji po raz kolejny w ostrych słowach odniósł się do wizyt węgierskiego premiera Viktora Orbana w Rosji i Chinach, twierdząc, że nie reprezentuje on Unii Europejskiej.


"Premier Orban reprezentuje Węgry i całe ryzyko z tym związane z tą działalnością bierze na siebie. Przypominam to, co mówił premier Donald Tusk, że byli już tacy, co obiecywali pokój w naszych czasach, a dzisiaj są symbolami appeasmentu" - powiedział. "Węgry nadużywają naszego zaufania. To co budzi niezadowolenie rządu i co wielokrotnie było komunikowane Węgrom na wszystkich możliwych szczeblach, to to, że Węgry od roku blokują dwa miliardy złotych refundacji za sprzęt wojskowy, który przekazaliśmy Ukrainie i to byłyby dwa miliardy, które trafiłyby bezpośrednio na fundusz modernizacji sił zbrojnych. To jest niesojusznicze, nieprzyjacielskie" - ocenił.


Podczas wcześniejszego briefingu w Waszyngtonie wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ujawnił, że ma wspólnie z Sikorskim plan nacisku na Węgry, by zakończyły swoją blokadę, lecz nie chciał zdradzać szczegółów.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ san/


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 21:20 Gorzów Wlkp./ Spowodował kolizję, a potem wskoczył do rzeki i nie chciał z niej wyjść Gorzowscy policjanci zatrzymali 30-latka, który jadąc motocyklem spowodował kolizję, a po niej porzucił swój pojazd, wskoczył do Warty i nie chciał z niej… » więcej 2024-08-06, godz. 21:20 Czwarte miejsce Włodarczyk, zwycięstwo Rogers w rzucie młotem Anita Włodarczyk zajęła czwarte miejsce w konkursie rzutu młotem podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Wygrała Kanadyjka Camryn Rogers przed Annette Nneka… » więcej 2024-08-06, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - 1500 m mężczyzn (wyniki) Wyniki biegu na 1500 m mężczyzn: 1. Cole Hocker (USA) 3.27,65 2. Josh Kerr (Wielka Brytania) 3.27,79 3. Yared Nuguse (USA) 3.27,80 4. Jakob Ingebrigtsen… » więcej 2024-08-06, godz. 21:10 Piłkarska LK - bramkarz strzelił gola drużynie Szymańskiego Bramkarz armeńskiego klubu piłkarskiego Noah, Ognjen Cancarevic, strzelił gola AEK Ateny w wygranym 3:1 pierwszym meczu 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji… » więcej 2024-08-06, godz. 21:10 USA/ Huragan Debby wyrzucił na plażę kokainę wartą ponad milion dolarów Blisko 32 kg kokainy znalazł przypadkowy przechodzień na plaży na jednej z wysp archipelagu Floryda Keys po przejściu huraganu Debby - poinformowała straż… » więcej 2024-08-06, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - Hocker mistrzem olimpijskim w biegu na 1500 m, Ingebrigtsen bez medalu Amerykanin Cole Hocker wygrał finałowy bieg na 1500 m podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Srebrny medal zdobył Brytyjczyk Josh Kerr, a brąz wywalczył… » więcej 2024-08-06, godz. 21:10 Szef MSZ dla białoruskiego portalu: otworzymy granice, gdy Poczobut wyjdzie na wolność Data otwarcia przejść granicznych (pomiędzy Polską i Białorusią) zależy od tego, jak długo Andrzej Poczobut będzie w więzieniu - powiedział białoruskiemu… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 OKO.Press: śledztwo ws. sędziów Schaba, Radzika i Lasoty Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo dot. Piotra Schaba, Przemysława Radzika i Michała Lasoty. Oceni, czy złamali prawo, przenosząc 3 sędzie apelacyjne… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 Paryż/zapasy - Japończyk Fumita triumfatorem w kat. 60 kg Japoński zapaśnik w stylu klasycznym Kenichiro Fumita został w Paryżu mistrzem olimpijskim w kat. 60 kg. W finale pokonał Chińczyka Cao Liguo 4:1. Brązowe… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 Niemcy/ Poseł CDU: prośba o przebaczenie to konieczna podstawa pojednania z Polską Niemcy zwracały się do Polaków z prośbą o przebaczenie, ale ich zaangażowanie w proces pojednania nie był wystarczający; potrzebne jest uznanie kluczowych… » więcej
43444546474849
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »