Syn Toma Hanksa opowiedział o uzależnieniu od kokainy. „Nie potrafiłem się tym nasycić”
Chet Hanks ma za sobą wieloletnie zmagania z uzależnieniem od kokainy. Goszcząc w programie „Raw Talk”, najstarszy syn gwiazdora „Forresta Gumpa” i aktorki Rity Wilson wyjawił, że w krytycznym momencie nie był w stanie zaspokoić narkotykowego głodu żadną ilością przyjmowanej substancji. „Wciągałem kokainę z innymi ćpunami i nawet oni kazali mi zwolnić. Mówili: +Stary, uspokój się, odczekaj chociaż 15 minut+. Ale ja nie potrafiłem się tym nasycić. To było potworne, to mnie po prostu zżerało od środka. Nie mogłem jeść ani spać” – relacjonował 33-letni potomek gwiazdorskiej pary.
W 2008 roku rodzice Hanksa zdecydowali się podjąć stanowcze działania, wysyłając syna na znajdujący się w całkowitym odosobnieniu obóz przetrwania dla trudnej młodzieży, by tam uporał się z nałogiem. „Przez całe życie byłem dobrym, niewinnym dzieciakiem. Aż pewnego dnia zrobiłem ten głupi krok i wszystko się posypało. Myśleli zapewne: +Gdzie, do cholery, podziało się nasze dziecko?+” – powiedział Chet.
Jak wspominał przed dwoma laty w podcaście „Crypto Talks podcast with Ivan Paychecks”, było to dla niego brutalne zderzenie z rzeczywistością. Przez kolejne miesiące młody Hanks musiał wykonywać zlecone prace fizyczne „bez dachu nad głową”. Jak zaznaczył, jego rodzice byli cynicznie wykorzystywani przez organizatorów obozu, którzy nie chcąc zrezygnować z wysokich opłat uiszczanych przez Hanksa i Wilson, przedłużali w nieskończoność pobyt ich syna. „Byli dla nich grubymi rybami, które miały odpowiednie zasoby, by mnie tu trzymać przez cholernie długi czas. Byłem tam dłużej niż jakikolwiek inny uczestnik” – zdradził Chet.
W rozmowie z gospodarzem programu „Raw Talk” Hanks wyznał, że pobyt w ośrodku nie przyniósł długotrwałych rezultatów, gdyż po pewnym czasie wrócił do nałogu. W 2015 roku dobrowolnie zgłosił się na odwyk, jednak i tym razem nie udało mu się trwale zerwać z uzależnieniem. Dopiero sześć lat później Chet wkroczył na ścieżkę abstynencji, na której pozostaje do dziś. We wrześniu będzie świętował 3. rocznicę rozpoczęcia życia w trzeźwości. (PAP Life)
iwo/ag/