Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-28, 11:20 Autor: PAP

LN siatkarzy - w Łodzi siatkówka... wodna

W Atlas Arenie w Łodzi czwartkowe mecze ćwierćfinałów Ligi Narodów siatkarzy momentami przypominały bardziej... piłkę wodną. "Jest to nieprzyjemna sytuacja. Jak mamy grać na mokrym parkiecie, to nie jest sport wodny" - komentował przeciekający dach polski przyjmujący Tomasz Fornal.

Siatkówka halowa jest jedną z tych dyscyplin zespołowych, dla których warunki atmosferyczne nie mają znaczenia i zazwyczaj nie przeszkadzają w rozgrywaniu spotkań. Zazwyczaj, ponieważ czasami jednak zdarzają się sytuacje, kiedy aura na zewnątrz daje o sobie znać w zadaszonych arenach. Tak, jak miało to miejsce w czwartek w łódzkiej Atlas Arenie.


Rywalizacja w turnieju finałowym Ligi Narodów rozpoczęła się o godz. 17 meczem Japonii z Kanadą. Siatkarze zgodnie z planem pojawili się na boisku, chociaż w mieście już od godziny trwał pogodowy armagedon. Deszcz połączony z gradem zalewał ulice i utrudniał ruch komunikacyjny, samochody zaparkowane pod drzewami w pobliżu Atlas Areny zostały mocno poszkodowane przez spadające gałęzie, a niebo co chwilę rozświetlały błyskawice.


Jak się później okazało, nawałnicy i uderzeń piorunów nie wytrzymał dach łódzkiej hali, który zaczął... przeciekać. Już w trakcie pierwszego czwartkowego spotkania wyłączona z użytku musiała zostać jedna z trybun znajdujących się najbliżej boiska, ponieważ całkowicie ją zalało. Sytuacja została na niej opanowana akurat na późniejszy mecz Polaków. Nie oznaczało to jednak końca problemów.


"Momentami rzeczywiście kapało na głowę, ale najważniejsze, że później skupiliśmy się na grze. Chłopaki od samego początku skoncentrowali się na meczu" - przyznał polski atakujący Bartłomiej Bołądź.


Mimo kłopotów z boiskiem biało-czerwoni pokonali Brazylię 3:1, chociaż to nie z wyniku powinni cieszyć się najbardziej, a z tego, że żaden z nich nie odniósł poważnej kontuzji. Podczas jednej z akcji czwartego seta poślizgnął się kapitan polskiego zespołu Bartosz Kurek. Szybko się podniósł, po czym się... przeżegnał.


"Chciałem podziękować ekipie, która sprzątała bardzo intensywnie. Czasem zdarzają się takie nieprzewidziane sytuacje, mam nadzieję, że w kolejnych dniach dach zostanie zabezpieczony" - powiedział po meczu Kurek.


"Jest to dość nieprzyjemna sytuacja, czasami było tak, że łapaliśmy rytm, a nagle chłopcy wbiegali na boisko i musieli je wycierać, co jest oczywiste, bo jak mamy grać na mokrym parkiecie, to nie jest sport wodny. Mam nadzieję, że to zostanie naprawione" - wtórował mu Fornal.


Jak przekazał PAP gospodarz obiektu, przyczyną kłopotów była awaria jednak z klap oddymiających.


"Burza o ogromnej sile, która tuż przed godziną 17 przeszła nad Łodzią, doprowadziła do awarii jednej z klap oddymiających. W trakcie nawałnicy silny wiatr, który połamał drzewa w pobliskim parku, wyrwał jedną z klap oddymiających. Nie mogliśmy ryzykować zdrowiem i życiem naszych pracowników, dlatego niezwłocznie, gdy tylko pogoda pozwoliła na bezpieczne wejście alpinistów na dach, klapa została ręcznie zamknięta. Boisko oraz sektory były na bieżąco osuszane. Zdarzenie nie miało wpływu na przebieg meczu Kanada – Japonia, jak i spotkania reprezentacji Polski z Brazylią" - oświadczył rzecznik prasowy Miejskiej Areny Kultury i Sportu Tomasz Korowczyk.


Jak zaznaczył, na bieżąco monitorowana jest sytuacja pogodowa na piątek.


"Dziś alpiniści dokonają też przeglądu instalacji dachowych" - dodał.


W piątek w Łodzi od rana świeci słońce, prognozowane są jednak kolejne burze, które mają dotrzeć do miasta, podobnie jak w czwartek, w godzinach popołudniowych, akurat kiedy siatkarze Włoch i Francji będą wychodzić na boisko, by zagrać kolejny mecz ćwierćfinałowy.(PAP)


Autorka: Monika Sapela


msl/ bap/ pp/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 07:20 Lider The Exploited: Prawdziwy punk jest zawsze przeciw rządom (wywiad) Piosenki o wojnie, o cholernych problemach, o życiowych ciężkich sprawach - to jest punk. To jedyny rodzaj muzyki, który naprawdę przeciwstawia się rządom… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Paryż - Sifan Hassan chce być jak Zatopek i poprawić osiągnięcie z Tokio Mistrzyni olimpijska z Tokio w biegach na 5 000 m i 10 000 m i brązowa medalistka na 1500 m Sifan Hassan zamierza w igrzyskach w Paryżu przejść po raz kolejny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Jak wyglądały wczasy za Gierka - wakacje w PRL na plakatach Plakaty turystyczne związane z wycieczkami i obozami harcerskimi, prace nawiązujące do okresu żniw czy plakaty o wymiarze propagandowym przygotowywane z okazji… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku (opis) Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek powiedział PAP, że rząd chciałby przyjąć projekt ustawy o związkach partnerskich na przełomie sierpnia… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 "Rzeczpospolita": Górnictwo znów na minusie, a zgody na pomoc brak Zgody Brukseli na pomoc publiczną dla kopalń węgla kamiennego wciąż nie ma, a stanowiska Ministerstwa Przemysłu i Komisji Europejskiej nie dają nadziei… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 Ekspert: niezbędna jest konsolidacja szpitali Niezbędna jest konsolidacja szpitali - powiedział PAP dr Jerzy Gryglewicz, ekspert z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego. Stwierdził… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku (krótka) Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek powiedział PAP, że rząd chciałby przyjąć projekt ustawy o związkach partnerskich na przełomie sierpnia… » więcej 2024-07-12, godz. 06:40 "Rz": Sąd szuka szpiegów Dwóch Ukraińców skazanych za szpiegostwo dla Rosji nadal ukrywa się przed odsiadką - informuje w piątek 'Rzeczpospolita'. » więcej 2024-07-12, godz. 06:40 Badanie: zadłużenie branży fitness na koniec kwietnia br. to 88 mln zł Na koniec kwietnia br. zadłużenie branży fitness wyniosło 88 mln zł, to wzrost o 17,4 mln zł w ciągu roku - wynika danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor… » więcej 2024-07-12, godz. 06:20 Włochy/Ponad ćwierć wieku czekała na etat w przedszkolu, dostała go przed emeryturą Po 26 latach nauczycielka przedszkolna z okolic włoskiego miasta Frosinone w centrum kraju doczekała się stałego miejsca pracy z pełnym etatem. Finał jej… » więcej
254255256257258259260
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »