Halle Berry i Olivier Martinez dla dobra syna zgodzili się wziąć udział w terapii rodzicielskiej
Halle Berry i Olivier Martinez stanęli na ślubnym kobiercu w 2013 roku. Małżeństwo gwiazdorskiej pary nie przetrwało próby czasu – po zaledwie trzech latach aktorzy ogłosili rozstanie. Rozwód sfinalizowali dopiero w sierpniu zeszłego roku. Z pozyskanych przez zagraniczne media dokumentów sądowych wynikało, iż 57-letnia zdobywczyni Oscara i starszy od niej o rok Francuz zgodzili się współdzielić prawną i fizyczną opiekę nad swoim synem Maceo.
Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy pojawiły się na tym tle problemy, których eksmałżonkowie nie zdołali rozwiązać. Jak wynika z informacji, do których dotarł serwis Us Weekly, Berry i Martinez zgodzili się wziąć udział w terapii rodzicielskiej dla dobra ich 10-letniego obecnie syna. Podczas sesji prowadzonych przez psychiatrę specjalizującego się w leczeniu dzieci i dorosłych, aktorzy mają dogadać się w kwestii harmonijnego sprawowania opieki nad potomkiem oraz wysokości alimentów.
W ramach terapii zaplanowano co najmniej sześć sesji, które mają się odbyć do 14 czerwca. Niewykluczone, że uczestniczyć w nich będzie także obecny partner aktorki - piosenkarz i multiinstrumentalista Van Hunt, z którym gwiazda związana jest od 2020 roku. Źródła Us Weekly twierdzą, że zgodnie z dotychczasowymi uzgodnieniami Berry sprawuje opiekę nad synem od poniedziałku do środy, Martinez zaś – od czwartku do piątku. W weekendy para wymienia się obowiązkami.
Hollywoodzka aktorka ma za sobą trzy rozwody. W latach 1993-1997 była ona żoną amerykańskiego baseballisty Davida Justice’a, a w latach 2001-2005 – czterokrotnie nominowanego do nagrody Grammy piosenkarza Erica Benéta. Berry jest mamą dwójki dzieci. Prócz będącego owocem związku z Martinezem syna, gwiazda doczekała się także 16-letniej obecnie córki Nahli Arieli, której ojcem jest były partner aktorki, kanadyjski model Gabriel Aubry. (PAP Life)
iwo/ag/